Wda Świecie przegrała sparing z Jeziorakiem Iława [ZDJĘCIA]

Czwartoligowiec ze Świecia rozegrał dziś ostatni mecz kontrolny w tym okresie przygotowawczym

Wda Świecie uległa Jeziorakowi Iława 1:2 (1:0). Ten gra w IV lidze warmińsko-mazurskim i po jesieni zajmuje 3. miejsce. Do składu naszej drużyny wrócili już Łukasz Wenerski i Jakub Ratkowski. Ten drugi zagrał pierwszy raz w tym roku. Od trenera Michała Żurowskiego otrzymał ok. kwadransa. Warto zaznaczyć, że w wyjściowej „11” znalazło się aż czterech juniorów do 19 lat. W 1. połowie gra świecian mogła się podobać, zwłaszcza w ofensywie. W 11. min. po indywidualnej akcji rozpoczętej na 40 metrze Gabriel Santosa Falciano otworzył wynik meczu. Wda powinna do przerwy podwyższyć prowadzenie. Trzy okazje miał Brazylijczyk, ale raz uderzył za lekko wprost w bramkarza, a w 35. min. nad poprzeczką. W 43. min. po zagraniu wzdłuż bramki Karola Maliszewskiego Falciano nie sięgnął piłki na 5 metrze. Minutę później „Mali” wyszedł na czystą pozycję, ale obrońca uniemożliwił mu oddanie skutecznego składu. W 45. min. „setki” nie wykorzystał Damian Rybacki. Goście w tej części mieli słupek (25. min.) oraz dwie groźnie kontry prawą stroną, w których zabrakło zamknięcia na długim słupku.

Tym razem w przerwie trener Wdy nie dokonał żadnych zmian. Druga połowa zaczęła się od wysokiego pressingu piłkarzy z Iławy. Z czasem taka gra przyniosła dwie groźniejsze sytuacje, ale dobrze zachował się Sebastian Szabłowski. W 62. min. jednak młody golkiper nie zdołał obronić strzału z 10 metrów Pawła Sagana i był remis 1:1. Cztery minuty później Damian Rybacki stracił piłkę na 20 metrze na rzecz Macieja Banaszka. Ten wykorzystał niezdecydowanie zawodników Wdy i strzałem z 16 metrów wyprowadził Jezioraka na prowadzenie. Potem przyjezdni mogli podwyższyć wynik. Gospodarze do końca szukali remisu po dobrze rozgrywanych stałych fragmentach gry. Bliski dwukrotnie zdobycia gola z głowy był Daniel Widz, a raz Paweł Słaby. Strzałów z dystansu próbował też Karol Maliszewski, jednak blokowali je skutecznie obrońcy Jezioraka.