Nie ma bezpośredniego połączenia z Serocka do Świecia. Do szpitala tylko z przesiadkami

Z Serocka (gm. Pruszcz) do Świecia nie kursuje autobus. – Mieszkańcy nie mogą się dostać np. do szpitala – mówił na ostatniej sesji w powiecie radny Adam Gatner. PKS zlikwidował połączenie, bo było nierentowne

Autobus kursował z Koronowa do Świecia i wracał z powrotem. W ten sposób mieszkańcy Serocka, Łowinka i Łowina mogli dojechać bezpośrednio do stolicy powiatu, załatwić swoje sprawy i wrócić do domu. Teraz z Serocka można dojechać jedynie do Pruszcza. Autobus z Koronowa dalej jeździ, ale również prosto przez Pruszcz do Świecia i Serock omija. Miejscowość liczy 1,4 tys. osób.

- Z pobliskimi wioskami to już dwa tysiące i taką liczbę ludzi się lekceważy - zżyma się Gatner. Napisał interpelację w tej sprawie do starosty Franciszka Koszowskiego. Starostwo z pewnością poprosi PKS w Bydgoszczy o wyjaśnienia, a te są prozaiczne.
Linia przynosiła straty
- Na jednym kilometrze na linii Koronowo-Serock-Pruszcz-Świecie zyskiwaliśmy 40 groszy. To za mało, żeby taką linię utrzymywać. Daleko było jej do rentowności - tłumaczy Andrzej Schab, dyrektor PKS Bydgoszcz. - Nie jesteśmy nastawieni na zysk, ale nie możemy akceptować strat. Nie chcemy zarabiać milionów, ale nie możemy pozwolić sobie na dokładanie do przewozów - argumentuje dyrektor.

Linia została zlikwidowana podczas wrześniowej korekty rozkładu jazdy, co było związane z rozpoczynającym się rokiem szkolnym. Nie zamyka jednak mieszkańcom Serocka drzwi. - Mogą się zwrócić z petycją. Pochylimy się nad nią, ale doświadczenie mówi mi, że na dziesięć podpisanych pod tego typu pismem, autentycznie zainteresowanych uruchomieniem linii są nie więcej niż dwie osoby. Podpisze każdy, pojedzie mało kto - uważa Schab.
Bez dojazdu do szpitala
- Najgorsze, że mieszkańcy Serocka nie mogą się dostać do szpitala. Nie każde badanie można wykonać w przychodniach w Pruszczu, a nie zawsze starsze osoby do Świecia mogą zawieźć np. dzieci czy przyjaciele. Taka linia była gwarantem naszego bezpieczeństwa – uważa radny. - Cały czas jeździ autobus z Serocka do Pruszcza, a stamtąd są inne połączenia do Świecia. W najgorszym wypadku trzeba szukać połączenia do Zbrachlina i stamtąd wsiadać do autobusu jadącego z Bydgoszczy do Świecia - wylicza Schab. - Nie jest tak, że Serock został odcięty od świata.
Może poprawi się w 2019 roku
Dyrektor PKS-u dodaje też, że sytuacja mogłaby się zmienić, gdyby w życie weszły już przepisy, które z samorządów uczynią organizatora sieci połączeń. - Wtedy powiat może zamówić u któregoś z operatorów połączenie na linii Serock-Świecie i za nie płacić. Znowelizowane przepisy o organizacji transportu zbiorowego miały wejść w życie z początkiem roku. Przesunięto ten termin na 2019 rok, a to mogłoby rozwiązać problem.