Farm fotowoltaicznych jest u nas coraz więcej. Gdzie mogą powstać kolejne?

W powiecie świeckim coraz więcej pojawia się informacji o planowanych budowach farm fotowoltaicznych. Stoją już m.in. w Plewnie i Ostrowitem. Gdzie mogą pojawić się kolejne?

- Coraz więcej rolników dostaje zapytania o dzierżawę gruntów pod fotowoltaikę. Jak wiele takich farm u nas powstaje? - pyta Czytelnik. Farmy fotowoltaiczne to nic innego jak wygrodzone tereny, na których ustawione są w rzędach na ziemi panele, takie jakie znamy z budynków mieszkalnych. Takie inwestycje powstają po przeprowadzeniu odpowiednich postępowań przed naszymi urzędami. Inwestorzy zwracają się w pierwszej kolejności do urzędów gmin, tam otrzymują decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia. Kolejnym etapem jest złożenie w starostwie w wydziale architektury i budownictwa projektu takiej farmy słonecznej. A starostwo udziela, bądź nie, pozwolenia na budowę i akceptuje projekty. Tylko w ubiegłym roku wydano kilka pozwoleń na taką budowę. Na gruncie panele można zobaczyć już w Plewnie, w gminie Bukowiec, jadąc w stronę Drzycimia, po prawej stronie zaraz przy ostrym zakręcie we wsi. Kolejna farma słoneczna stanęła za sklepem w Ostrowitem, praktycznie naprzeciwko plaży. W trakcie jest postępowanie na budowę czterech farm w Jeżewie, pomiędzy torami a ulicą Dębową. Pozwolenie na budowę tej słonecznej elektrowni wydano też w gminie Drzycim. Miałaby powstać w miejscowości Spławie, po lewej stronie, kawałek przed mostem nad Wdą w Żurze. W trakcie uzyskiwania pozwoleń jest inwestor, który planuje swoją farmę postawić w polu pomiędzy Drzycimiem a Jastrzębiem. Na pozwolenie czeka także inwestor, który panele chciałby postawić w polach pomiędzy Bąkowskim Młynem a Płochocinem. Tutaj farma miałaby większą moc do 4 MW. Kolejna miała powstać w Milewku w gminie Nowe. Oprócz farmy w Warlubiu wszystkie miałyby moc do 1 MW. Lokowane są najczęściej na działkach dzierżawionych od rolników. Większość z nich będzie miała powierzchnię około 2 hektarów, jednak czasem planowana jest budowa kilku obok siebie. Tak jest np. w Jeżewie, w okolicach stacji Dąbrowy, gdzie planowana inwestycja miałaby składać się z czterech farm położonych na powierzchni ponad 8 hektarów. Rolnicy mogą dostać za dzierżawę gruntu rocznie około od 10 do 13 tysięcy złotych, oczywiście według informacji nieoficjalnych. Dzierżawy zawierane są na dość długie okresy, około 25 lat. Takie farmy lokowane są na gruntach klasy IV i słabszych. Tych w naszym powiecie nie brakuje.