Nie widział pasażera autobusu, bo kompletnie oślepiło go słońce. 68-latek nie przeżył zderzenia

W Zdrojewie (gm. Nowe) zginął 68-letni mężczyzna potrącony przez samochód osobowy. Kierowca tłumaczył, że nie widział pieszego ze względu na oślepiające słońce. Przyczyny zdarzenia wyjaśniają policjanci

W poniedziałek, 7 maja,  ok. godz. 14. 00 z autobusu na przystanku w Zdrojewie (gm. Nowe) wysiadał starszy mężczyzna. Na początku służby informowały, że do wypadku doszło w Gajewie, to również miejscowość w tej samej gminie. Pasażer z przystanku próbował od razu przejść na drugą stronę ulicy. Nie zauważył go kierowca przejeżdżającego seata. Doszło do tragedii.

- Według wstępnych ustaleń chciał przejść na drugą stronę jezdni, kiedy uderzył w niego jadący z dużą prędkością samochód. Kierował nim 45 -letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Jechał z Nowego w stronę Warlubia – podaje starsza apisrant Agnieszka Żokowska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Kierowca seata tłumaczył, że z powodu oślepiającego słońca nie widział pieszego. Zobaczył go dopiero przy dziesięciu metrach. - Próbował ominąć 68-latka, jednak prawą stroną pojazdu uderzył  w niego. Dopuszczalna prędkość na tym odcinku wynosi 90 km/h.  Przyczyny zdarzenia wyjaśni dochodzenie – podsumowuje Żokowska.

Ruch w rejonie miejsca wypadku przez kilka godzin odbywał się wahadłowo. Sterowali nim policjanci.