Reklama

Mundurowi przestrzegają przed wchodzeniem na lód pokrywający akweny. Przygotowali zestaw rad

07/03/2018 14:15
Policjanci ze świeckiej komendy kontrolują dzikie lodowiska i ślizgawki. Powstała na zbiornikach wodnych pokrywa lodowa może być niebezpieczna

- Pamiętajmy, że lód na zbiornikach wodnych jest najsłabszy i najbardziej cienki w pobliżu miejsc porośniętych trawą, trzciną oraz przy brzegach. Wchodząc na zamarznięty zbiornik wodny zawsze ryzykujesz – przestrzega sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej komendy policji.

Mundurowi ze Świecia wciąż apelują o rozsądek. Nadzorem w codziennej służbie objęli różnego rodzaju zbiorniki wodne. Napotkanych amatorów zimowej zabawy lub wędkowania pod lodem policjanci ostrzegają o istniejących niebezpieczeństwach.

- Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Poruszanie się po lodzie bez odpowiedniej wiedzy i sprzętu asekuracyjnego może zakończyć się tragicznie! Bardzo ważne jest, aby wybierając się na lód poinformować o tym najbliższych, powiedzieć, gdzie będziemy i kiedy planujemy wrócić oraz wziąć ze sobą telefon komórkowy – poucza funkcjonariuszka. - Dotyczy to wszystkich, zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Szczególny apel kierujemy do wędkarzy, których może zmylić rutyna i przekonanie o wieloletnim doświadczeniu.

Aby uniknąć wypadków w trakcie czynnego wypoczynku na śniegu i lodzie, warto stosować kilka niezbędnych rad, które zebrali policjanci:

zawsze informujmy dokąd i którędy idziemy oraz kiedy planujemy wrócić,
na wycieczki po górach wybierajmy się w zaufanym towarzystwie biorąc ze sobą sprawne środki łączności i asekuracyjne,

 

nie ślizgajmy się na zamarzniętych rzekach i jeziorach, korzystajmy raczej ze zorganizowanych lodowisk oraz innych form czynnego wypoczynku na lodzie,
w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie,

 

kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego,
jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec,

 

zanim sami spróbujemy udzielić poszkodowanemu pomocy, jak najszybciej poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej,
po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do ciepłego pomieszczenia.
- Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niego szok termiczny – kończy Tarkowska.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do