Ciągnik i prasa spłonęły. Pożar pod Pruszczem

Wczoraj (17 sierpnia) doszło do groźnego zdarzenia w Mirowicach pod Pruszczem

O godz. 17.30 straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że podczas prac polowych w Mirowicach (gm. Pruszcz) doszło do pożaru ciągnika i prasy. Na miejsce udali się strażacy z OSP Pruszcz, OSP Brzeźno, OSP Wałdowo i JRG Świecie. Ich działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu palącego się ciągnika oraz prasy. Spaleniu uległo też około 1000 metrów rżyska. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie został poszkodowany.

Przypomnijmy, że to kolejne zdarzenie podczas żniw w ostatnim czasie. Między innymi 16 sierpnia strażacy musieli interweniować pod Serockiem. Jako, że zagrożenie było duże, a teren znajdował się na granicy dwóch powiatów na miejsce zadysponowano strażaków z powiatu świeckiego i bydgoskiego. Łącznie aż 11 zastępów. Z żywiołem walczyli strażacy z Pruszcza, Brzeźna, Wudzyna, Suponina, Dobrcza, Koronowa, Świecia i Bydgoszczy. Jak przekazały służby spaleniu uległo około 5 hektarów rżyska. Wcześniej – 15 sierpnia – strażacy prowadzili działania w Pruszczu. Parę minut po godz. 16 do straży pożarnej wpłynęła informacja o pożarze rżyska. Na miejsce udali się strażacy z Pruszcza, Brzeźna, Łowinka i Wałdowa. Łącznie pięć zastępów. - Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków Gminy Pruszcz zasilonych w dobre wozy bojowe pożar został szybko opanowany – relacjonowali druhowie z OSP KSRG Pruszcz.

Do groźnej sytuacji doszło także 13 sierpnia w Wiągu (gm. Świecie). Około godz. 19.25 do straży pożarnej wpłynęła informacja, że w podczas prac polowych doszło do pożaru kombajnu. Na miejsce skierowano dwa zastępy straży pożarnej z PSP w Świeciu oraz jeden zastęp OSP Wiąg. Po dojechaniu na miejsce potwierdzono zdarzenie. Natychmiast przystąpiono do działań. Spaleniu uległa m.in. kabina maszyny marki Claas. Ogień częściowo przeniósł się także na pole, jednak na szczęście nie rozprzestrzenił się na większy obszar. Nie było też osób poszkodowanych.

Fot. OSP KSRG Pruszcz