
W sobotę, 13 lutego o godz. 18.50 do dyżurnego świeckiej policji zadzwonił przerażony mężczyzna z gminy Świekatowo i poinformował, że jego syn wyszedł z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa.
- Gdy tylko mundurowi ustalili rysopis zaginionego od razu rozpoczęli poszukiwania - informuje sierż. sztab. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - W akcję zaangażowali się Sierż. szt. Patryk Wróblewski i sierż. szt. Mariusz Grajewski z posterunku w Bukowcu. Funkcjonariusze zaczęli rozpytywać sprzedawczynie w pobliskich sklepach. Sprawdzili również teren przy jeziorze i plaży. Niestety bezskutecznie - dodaje.
Policjantom w końcu udało się nawiązać kontakt telefoniczny z młodym mężczyzną. Po długich negocjacjach udało się odwieść go od desperackiego zamiaru oraz ustalić gdzie się znajduje. - Po przybyciu na miejsce policjanci zastali zmarzniętego 20-latka, który przyznał, że tylko dzięki tej rozmowie nie doszło do tragedii - tłumaczy sierż. sztab Ejankowski.
Odnaleziony mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy.
Fot. KPP w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie