
Wszczęcie postępowania administracyjnego na przewoźnika, mandat karny dla kierowcy oraz przywrócenie normatywności – to efekty kontroli zespołu pojazdów zatrzymanego do kontroli przez kujawsko-pomorskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego
W dniu 21 października br. na drodze ekspresowej S5 inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Bydgoszczy wytypowali do kontroli 8-osiowy zespół pojazdów składający się z ciągnika samochodowego i dwóch spiętych ze sobą na sztywno przyczep, czyli tzw. stonogę.
- W dwóch przewożonych tym zespołem pojazdów 20-stopowych kontenerach morskich przewożony był cukier biały w opakowaniach do sprzedaży detalicznej – informują inspektorzy. - Wg dokumentów przewozowych w kontenerach znajdowało się łącznie 44000 kg (44 tony) cukru. Inspektorzy skierowali więc zespół pojazdów na wagę, która wskazała jego rzeczywistą masę całkowitą 62,9 t, a więc przekroczenie 40-tonowej normy o prawie 23 tony. Tak ciężki zespół pojazdów przewożący ładunki podzielne (drobnicowe) i skonfigurowany w taki sposób, tj. składający się z pojazdu samochodowego i dwóch przyczep, w ogóle nie powinien poruszać się po drogach publicznych. Tym bardziej, jeżeli masa takiego zestawu przekracza 60 ton, powinien on być pilotowany – dodaje WITD.
W tym przypadku pojazdu pilotującego nie było. Za kierowanie przeładowanym kierujący został ukarany mandatem karnym, a wobec jego pracodawcy (przewoźnika) zostało wszczęte postępowania administracyjne zagrożone wysokimi karami pieniężnymi. Przejazd został wstrzymany, co wiązało się z pozostawieniem w miejscu kontroli jednej przyczepy i kontynuowanie jazdy tylko z jedną przyczepą.
Fot. WITD
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie