Pogoda teraz: 16°C | słabe opady deszczu
Reklama
Wypadek w Nowem. Nie żyje 80-letnia kobieta
W piątek, 18 grudnia około godz. 18.10 doszło do wypadku przy ul. Tczewskiej, w pobliżu stacji paliw w Nowem. W 80-latkę, która przechodziła przez jezdnię uderzyła dacia logan.
- Auto jechało od strony Gdańska w kierunku Bydgoszczy - informuje sierż. sztab. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Za kierownicą siedział 63-letni mężczyzna z powiatu świeckiego - dodaje.
Ciężko ranną kobietę pogotowie zabrało do szpitala. Niestety poszkodowana zmarła tego samego dnia.
Kierowca daci logan był trzeźwy. Jezdnia w miejscu, w którym przechodziła 80-latka nie ma przejścia dla pieszych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Fot. Zdjęcie ilustracyjne
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nSwiecie.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
W takim wypadku może być wina tylko pieszego, bądź obopólna. Nie ma mowy o obwinianiu kierowcy, bo przejścia dla pieszych nie było... Przepisy są jasne - Jak nie ma przejścia dla pieszych (najbliższe musi być co nie mniej niż 100m dalej) pieszy nie ma prawa przejść przez ulicę. Jak najbliższe przejście jest dalej jak 100m, to pieszy MUSI zachować szczególną ostrożność przy przechodzeniu - czyli ustąpić wszystkim pojazdom na jezdni. Wyrazy współczucia dla rodzin.
"Jak nie ma przejścia dla pieszych (najbliższe musi być co nie mniej niż 100m dalej)" - oczywiście miało być (najbliższe przejście jest nie dalej, niż 100m).
Najbliższe przejście nie mniej jak 300 m piesza ubrana na jasno z latarką w ręku potrącona przy ZCHODZENIU z jezdni warto znać fakty zanim wyda się wyrok
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dawid Petrus 579925890
Jak przy z chodzeniu z jezdni skoro wpadła z lewej strony maski samochodu bylem widziałem a poza tym tam prawdo podobnie są kamery więc wszystko sie okaże tragedia dwóch rodzin