Pogoda teraz: 20°C | zachmurzenie małe
Reklama
Wypadek na przejeździe w Świekatowie. Obyło się bez ofiar śmiertelnych, bo pociąg już wcześniej zaczął zwalniać. Dlaczego?
Dzisiaj na przejeździe kolejowym w Świekatowie doszło do kolizji samochodu osobowego z pociągiem
Na przejeździe kolejowym w Świekatowie nie ma rogatek. Są za to znaki ostrzegające, że jest to czynny przejazd kolejowy.
Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu zgłoszenie o kolizji wpłynęło o godzinie 11:04. Na miejsce wypadku przyjechały dwa zastępy straży, policja i przedstawiciel PKP.
Kierowca samochodu osobowego Chevrolet Captiva nie zdążył zahamować przed przejazdem kolejowym. Na szczęście szynobus jadący z Chojnic do Bydgoszczy zwalniał, by zatrzymać się na stacji w Świekatowie. Gdyby szynobus jechał szybciej byłoby dużo bardziej niebezpiecznie.
- Kierowca samochodu, mieszkaniec naszego powiatu, jechał ze swoim 10 letnim synem, obaj są cali i zdrowi. Szynobusem jechało 50 osób, nikt nie został poszkodowany - poinformował aspirant Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Straż zabezpieczyła miejsce kolizji, po czym szynobus mógł kontynuować trasę.
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nSwiecie.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Chłop się zatrzymał i kolizja, masa kierowców ignoruje znak stop i jedzie dalej.
Skoro pociąg jechał z Bydgoszczy to pociąg musiał się zatrzymać na stacji znajdującej się tuż przed przejazdem właśnie od strony Bydgoszczy ... Wynika raczej że samochód wcisnął się na przejazd przed ruszający pociag ze stacji
Pociąg jechał od strony Tucholi
Bo jest mały błąd w tekście , pociąg jechał do Bydgoszczy i już hamował.
Nie jechał z synem, tylko z brata synem.
Jak zawsze pierdolone cebulaki wiedzą wszystko lepiej
Pojeby
ale pociąg jechał po szynach