
79-latek wyszedł z domu i nie wiedział, jak ma do niego wrócić. Mundurowych powiadomiła zmartwiona małżonka. Dzięki szybkiej reakcji i zdecydowanym działaniom funkcjonariuszy mężczyzna został odnaleziony w okolicy akwenu. Choć nie potrafił podać swojego adresu zamieszkania, szczęśliwie wrócił do domu
- W miniony weekend oficer dyżurny komendy policji w Świeciu otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że starszy mężczyzna wyszedł z domu i do niego nie powrócił – relacjonuje kom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu. - Zmartwiona małżonka oznajmiła, że jest on człowiekiem schorowanym i może mieć problem z odnalezieniem drogi powrotnej. Po kilku minutach, na miejscu byli już policyjni ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy potwierdzili zgłoszenie. Dołączyli do 77-latki, która już rozpoczęła poszukiwania. Mundurowi sprawdzili okoliczne ulice, sklepy i restauracje. Bez rezultatu. Postanowili również opatrolować pobliski akwen. I to był „strzał w dziesiątkę”. 79-latek spacerował deptakiem, zupełnie nieświadomy sytuacji. Jeden z policjantów zaopiekował się seniorem, po czym bezpiecznie odprowadził go do miejsca zamieszkania. Drugi funkcjonariusz udał się natomiast powiadomić żonę o szczęśliwym zakończeniu poszukiwań – dodaje policjantka.
Fot. archiwum policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie