Reklama

Kolizja na S5. Sprawca był pijany, naćpany i nie miał uprawnień

Policjanci ze Świecia zatrzymali mężczyznę, który na S5 spowodował zdarzenie drogowe. To nie było jedyne przewinienie, jakie kierowca audi miał „za uszami”. Teraz, ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem

- W minioną sobotę (9.12.23) policjanci ruchu drogowego patrolowali trasę S5 na terenie powiatu świeckiego – relacjonuje kom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu. - Tuż po północy w Sartowicach zauważyli, stojący na prawym pasie drogi, uszkodzony samochód. Zatrzymali się aby sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak się okazało byli tam również kierowcy, którzy uszkodzili swoje pojazdy najeżdżając na rozrzucone elementy rozbitego auta. Do spowodowania kolizji przyznał się 18-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Jak ustalili policjanci, nie dostosował on prędkości do warunków na drodze, nie zapanował nad pojazdem i uderzył dwukrotnie w bariery ochronne. Rozmowa z kierowcą była utrudniona. Sprawiał wrażenie nieświadomego zaistniałej sytuacji. Mundurowi wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy audi blisko 2 promile. To jednak nie był koniec jego problemów. Jak się okazało kierował autem, pomimo tego, że nie posiadał uprawnień, a wstępne badanie wykazało w jego organizmie obecność amfetaminy – dodaje kom. Tarkowska.

Teraz 18-latek za popełnione wykroczenia i przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Fot. KPP Świecie

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ann - niezalogowany 2023-12-12 11:55:22

    20 lat koloni, 0 tolerancji dla nacpanych, a i pijanych za kierownicą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do