Reklama

24-letni mieszkaniec Grudziądza okradł świecki sklep

24/04/2019 10:23

24-latek połasił się na 8 butelek alkoholu i wybiegł ze sklepu nie płacąc za nie. Miał pecha, bo w tym czasie na zakupach był również policjant z komendy w Świeciu

Dyżurny z komendy w Świeciu swoim postępowaniem udowodnił, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. W czasie wolnym od służby, będąc w jednym ze sklepów w Świeciu, podjął interwencję wobec mężczyzny wybiegającego ze sklepu ze skradzionym towarem. Zatrzymał złodzieja, który został srogo ukarany za popełnione wykroczenia.

Jednym z zadań wymienionych w Rocie policyjnej jest dbanie o ustanowiony Konstytucją porządek prawny. Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu swoim zachowaniem udowodnił, że słowa te stanowią kwintesencję policyjnej służby. Będąc w czasie wolnym od zajęć służbowych, w jednym ze sklepów w Świeciu, robił zakupy. W pewnym momencie, zauważył wybiegającego ze sklepu mężczyznę, do którego kasjerka krzyczała, że ma się zatrzymać. Funkcjonariusz bez chwili wahania wybiegł za sprawcą. Po chwili, na wysokości garaży przy ul. Hallera, policjant zauważył, jak wsiada do zaparkowanego pojazdu. Podbiegł do niego, wyciągnął kluczyki ze stacyjki, zadbał, aby złodziej nie uciekł, a następnie poprosił umundurowanych kolegów o pomoc.

Jak się okazało, 24-letni mieszkaniec Grudziądza "połasił" się na 8 butelek alkoholu. Ponadto, podczas interwencji, awanturował się i agresywnie próbował uwolnić z rąk funkcjonariusza. Po chwili dojechał wezwany na miejsce patrol. Policjanci ukarali zuchwalca mandatem. Za swoje zachowanie zapłaci aż 1500 zł.