Reklama

Żurawina z bagien. Patrycja Badźmierowska zbiera nawet tonę owoców w sezonie

Patrycja Badźmierowska wraz z mamą i siostrą potrafi przez sezon zebrać nawet tonę żurawiny. Ma stałych odbiorców z całej Polski

- Wiele osób zbiera zieloną żurawinę i czeka aż dojrzeje żeby sprzedać, jednak nie posiada ona właściwości leczniczych – mówi Patrycja Badźmierowska z Nowego. – Najcenniejsza żurawina to taka, która dojrzała na krzakach, jest kwaśna i dziko rosnąca  - wyjaśnia. Właściwości lecznicze żurawiny wykorzystywane są w leczeniu boreliozy, zakażenia układu moczowego i zapalenia pęcherza. Zalecana jest osobom z nadciśnieniem tętniczym, pomaga zapobiec  powstawaniu wrzodów żołądka, miażdżycy, cholesterolu, próchnicy i chorób jamy ustnej. Wspomaga również odporność w sezonie przeziębień.

Pani Patrycja wraz z mamą i siostrą od sześciu lat zbierają żurawinę na tych samych bagnach w okolicach Nowego. Zawsze zbierają owoce rosnące w głębi bagien. Sezon zbiorów rozpoczyna się na początku września i trwa do końca października lub początku listopada. Państwo Badźmierowscy zbierają żurawinę codziennie, od trzech do pięciu godzin. Żurawina rośnie na niskopiennych krzewach, dlatego zbiera się ją na kolanach. Przez pierwszy tydzień zbieraczom dokuczają zakwasy. Odczuwają również ból pleców. – Najtrudniejsze w zbieraniu bagiennej żurawiny jest ryzyko jakie niesie za sobą teren, dlatego nigdy nie jeżdżę na zbiory sama – wyznaje pani Patrycja. – Na bagnach żyją żmije, więc ryzykujemy ukąszeniem. Bagna potrafią być zdradzieckie. Trzeba wiedzieć, gdzie postawić nogę, ponieważ w każdej chwili można ugrzęznąć, dlatego niewiele osób decyduje się na zbiory w ich głębi – dodaje.

Wielkość jednorazowych zbiorów zależy od natężenia wilgoci. - Żurawina lubi wilgoć, dlatego im większe jej natężenie, tym więcej owoców udaje się zebrać – informuje pani Patrycja. – Zdarza się, że z metra kwadratowego zbieramy litr owoców, czyli pół kilograma. Bywa, że aby zebrać taką ilość musimy przebrać kilka metrów kwadratowych krzewów – opowiada. Rocznie zbierają od 800 kg do nawet tony. Mają swoich stałych odbiorców z całej Polski, którzy nierzadko kupują 30, a nawet 40 litrów żurawiny na sezon. Prowadzimy sprzedaż zarówno za pośrednictwem internetu, jak i przydrożnie. Cena za litr żurawiny wynosi aktualnie 17 zł i jest o kilka złotych wyższa, niż cena żurawiny hodowlanej, jednak ma o wiele lepsze właściwości lecznicze. Owoce mogą leżeć nawet do końca listopada zalane wodą lub w skrzynkach w zaciemnionym pomieszczeniu z dostępem powietrza.

Oprócz owoców u państwa Badźmierowskich kupić można również już przetworzoną żurawinę. Ucierają owoce tłuczkiem razem z cukrem lub miodem, w stosunku jeden do jeden. Żurawina im kwaśniejsza tym lepsza, dlatego konieczne jest zastosowanie słodzidła. O zastosowanym rodzaju decyduje klient. Dostępne są słoiczki o zawartości 200 ml za pięć zł oraz słoiczki wielkości 300 ml za 10 zł. Przetwory zamykamy zawsze w nowe słoiczki z nowymi pokrywkami. Nie są pasteryzowane, ponieważ wysoka temperatura zabija witaminę C. Zamknięte słoiczki można przechowywać w lodówce nawet przez rok.  – Wielu klientów kupuje żurawinę do mięs, oscypków lub do nalewek, które dodają wartości potrawom i są przepyszne – wymienia pani Patrycja. W sezonie u pań zakupić można również jagody i grzyby.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-28 21:54:59

    Szacunek za ciężka pracę i najlepsza żurawinę jaka mieliśmy okazję kupić. Pozdrawiamy Panie .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość 11 - niezalogowany 2020-09-28 22:20:32

    Czy na pewno nie jest zbierana niedojrzałe?Wątpię w to....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-29 22:00:04

    Przecież ta pani skupuje żurawinę!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Alina - niezalogowany 2025-07-26 16:59:45

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do