Nastał sezon zapraw, a to jest dobry rok dla warzyw- mówi plantator z Bratwina

Największe uprawy buraków ćwikłowych z ziemi w okolicy są w Bratwinie (gm. Dragacz). A ruszył sezon na przetwory i to ważna informacja dla ich miłośników, zwłaszcza, że ceny “od  rolnika” mocno odbiegają od marketowych

Krzysztof Aleksandrowicz ma kilka hektarów pól z warzywami. Część (jak np. ogórki) uprawia w tunelach foliowych, ale buraki ćwikłowe, seler, pietruszkę i pasternak w ziemi. -W tym roku jest o wiele większe zainteresowanie warzywami do tzw. zapraw (weków) - mówi rolnik. - Chyba drożyzna w sklepach i moda na zdrową żywność mają na to wpływ. Zwłaszcza, że ceny bezpośrednio od rolnika nie zmieniły się w stosunku do zeszłorocznych. A plony  wszystkich warzyw są bardzo dobre. Drożyzna dotyczy głównie marketów, ale to już wybór klientów - mówi.

Plantator podkreśla że warzywa tym roku są bardzo udane - Buraczki ćwikłowe są w tym roku nadzwyczaj słodkie -mówi. - Było wiele słońca i nie zabrakło im wody, a my bardzo szanujemy wodę w gruncie, dlatego po jesiennych zbiorach naruszamy go na krótko przed wysiewem buraków na początku kwietnia - dodaje. Gospodarz uprawia buraczki ćwikłowe w odmianie okrągłej i podłużnej na 2 ha gruntu. Okrągłe to holenderska odmiana Wodan, a podłużne są odmiany Alto. Aleksandrowicz podkreśla że liczy się w nich wygląd i smak. - Klienci kupują głównie oczami ale tegoroczne zadowolą też smakiem. Tegoroczne korzenie są jędrne, pełne i o właściwym kolorze, liście zdrowe, a smak niemal słodki - podkreśla. Odpowiada za to właściwe nawodnienie i nasłonecznienie.

Pierwsze zbiory młodych buraczków na popularną botwinkę były ok. 20 czerwca. Już wtedy ponoć zapowiadały się dobrze. Wielu ludzi takie młodziutkie zaprawia jako małe kulki, lub smaży z masłem i liśćmi jako tzw. świeżynkę. Obecnie warzywa są rozwinięte i dojrzałe. Zaczął się okres zapraw, a i wielu ludzi - Co jest modne od roku, kiszą je i robią bardzo zdrowy sok - tłumaczy. W gospodarstwie Andruszkiewiczów takiego soku nie wytwarzają, kiszą za to kapustę i ogórki.

Liście młodego buraka są świetne w pierwszym zbiorze. Potem pojawia się na nich chwościk, pod wpływem którego liście matowieją, tracą połysk, brązowieją i muszą być opryskiwane. Po tym zabiegu liście bezwzględnie nie nadają się do spożycia. Buraczki są zbierane przed  pierwszymi  przymrozkami do listopada, bo mróz je niszczy. - Plony przechowujemy w skrzyniopaletach i trafiają do dystrybucji do następnego czerwca- mówi rolnik. 

Plantator większe nazywa przemysłowymi, bo trafiają do przetwórni, gdzie są łatwiejsze w obróbce, gotowaniu, ucieraniu i takie gabaryty podnoszą wydajność pracujących tam urządzeń. - Natomiast klienci wolą mniejsze - mów pan Krzysztof. - Przetwarzają je na różne sposoby. Gotują, ucierają na wiórki czy na masę, łączą z jabłkiem i innymi warzywami, potem zaprawiają i są świetnym dodatkiem do obiadów na zimę. A ćwikła to wspaniały magazyn witamin i minerałów no i przede wszystkim przeciwutleniaczy - tłumaczy. Gospodarz dostarcza warzywa na hurt, do odbiorców gastronomicznych (restauracji i zakontraktowanych stołówek).

Prowadzi sprzedaż bezpośrednią dla przyjezdnych do Bratwina 41. Wspólnik i zarazem syn- Dawid, dostarcza warzywa, w tym m.in. buraczki pod adres klienta, a można go spotkać też w piątki i soboty na rynku w Świeciu na reaktywowanym targowisku produktów rolnych.

Ceny, jak podkreśla gospodarz nie zmieniły się w stosunku do zeszłego roku ze względu na świetne plony. - Burak tzw. przemysłowy (czyli duży) jest za 0,5-0,6 zł/ kg, a konsumencki po 1-1,2 zł /kg. W zeszłym roku te ceny były w granicy 0,1 zł tańsze. - Z tegorocznymi cenami to jeszcze pokaże drugi zbiór - podkreśla plantator. - My tego nie robimy, ale wielu producentów uprawia buraczki w tzw. “poplonie”, czyli ziemi po wczesnych ziemniakach, wczesnej kapuście, wysiewany w końcu czerwca i niebawem będzie zbiór tego wysiewu. A tegoroczny “poplon” zapowiada się słabo, bo było zbyt sucho na takie uprawy, np. spod włókniny - tłumaczy. Te ceny z pierwszego zbioru są pewne i są takie jak mówię, ale drugi zbiór jest zagadką - kończy.