
Ponad 70 osób ewakuowanych z Afganistanu trafiło wczoraj (25 sierpnia) do Ośrodka dla Uchodźców w Grupie (gm. Dragacz). Nie mają ze sobą niczego, nawet odzieży na zmianę.
W Grupie przebywają współpracownicy Polskiego Kontyngentu Wojskowego oraz polskiej dyplomacji i członkowie ich rodzin. - Do Polski dotarło łącznie 1021 obywateli Afganistanu - informuje Jakub Dudziak, rzecznik prasowy urzędu do spraw cudzoziemców. Teraz te osoby przechodzą obowiązkową, 10-dniową kwarantannę.
- Do naszej gminy trafiło ponad 70 osób - mówi Dorota Krezymon, wójt Dragacza. - Na razie nie mam zbyt wiele konkretnych informacji, nie wiem, dokładnie ile jest dzieci i w jakim są wieku. Wiem tylko, że dotrzeć ma don nas jeszcze druga grupa uchodźców. W ośrodku mamy jeszcze około 140 wolnych miejsc. Cieszę się, że osoby, które są w wielkiej potrzebie, znajdują pomoc w naszej gminie, że możemy zapewnić im bezpieczeństwo. Spotykam się z ogromnym odzewem i zaangażowaniem ze strony społeczeństwa. Otrzymuję mnóstwo telefonów od mieszkańców z pytaniami jak mogą pomóc, jakie produkty przynieść - dodaje.
- Wczoraj dowiedziałem się, że schronienie w naszym powiecie znaleźli uchodźcy i, że nie mają ze sobą właściwie niczego. Słyszałem, że w pomoc zaangażowali się mieszkańcy Grudziądza i Grupy. Od razu pomyślałem, że dobrze by było, gdyby zbiórkę darów zorganizować również w Świeciu - mówi Leszek Naskrentzki, lider Stowarzyszenia Polska 2050 w powiecie świeckim.
Na jego apel odpowiedziały Fundacja Makowo oraz Akademickie Liceum Ogólnokształcące. - Chodzi mi wyłącznie o działania humanitarne, pomoc ludziom w potrzebie. To nie ma żadnego podtekstu politycznego - tłumaczy pan Leszek.
- Ci ludzie do samolotu wsiedli tak, jak stali, nie zabrali właściwie nic ze sobą - mówi Anita Koprowska, prezes Fundacji Makowo ze Świecia. - Jest tam dużo dzieci, nawet noworodki. Od wczoraj udało się nam się sporo zebrać. Dziś do Grupy ruszył pierwszy transport z najpotrzebniejszymi produktami - dodaje.
Dziś (26 sierpnia) i jutro dary można dostarczać do Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Chmielniki 2 a w Świeciu. W poniedziałek i wtorek (30 sierpnia i 1 września) zostawiać je można u nas w siedzibie Fundacji Makowo przy ul. Mickiewicza 27 w Świeciu.
W zbiórkę darów zaangażowała się również Szkoła Podstawowa im. 16. Pułku Ułanów w Grupie, która współpracuje z ośrodkiem i, w której uczyć się będą młodzi Afgańczycy. Potrzebne artykuły można dostarczać tam można do piątku do godz. 18. Dary można też dostarczać o każdej porze bezpośrednio na dyżurkę Ośrodka Dla Uchodźców przy ul. Libeckiego 1 w Grupie.
Najbardziej potrzebne są: artykuły higieniczne (podpaski, mydła, szampony, szczoteczki j pasty do zębów, itp.), artykuły szkolne, ręczniki, koce, poduszki, naczynia, garnki, ubrania i buty dla dzieci, kobiet i mężczyzn. Ze względu, że jest tam sporo małych dzieci w wieku od 2 miesięcy do 7 lat, brakuje: butelek do karmienia, mleka, kaszek, pieluszek i ubrań.
Fot. 1, Zdjęcie ilustracyjne
Fot. 2, Fundacja Makowo
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na rondzie w Grupie jest pełno odzieży zbieranej w kontenery PCK. Pełno ciuchów tam leży.
Też mnie to zastanawia ludzie oddają dobrą odzież a to leży tam i gnije. Widać jak gmina dba o planetę. Brawo.
Najwyższy czas żeby ktoś się tym zajął. Te ciuchy leżą tam już chyba od roku
Przy rondzie w Grupie leży pełno odzieży zbieranej w pojemniki PCK. Leżą już bardzo długo. Ciekawe dla kogo jest to zbierane i w jakim celu....
W latch 70tych i 80 tych Polacy też uciekali z PRl-u prawie 2 miliony , bez paszportów ,,nieleganie " .Żadne państwo nie wróciło Polaków spowrotem. Uciekali m.in. ukryci w ciężarówkach,samolotami nawet nie letni małolaty np do do Szwecji pod spodem tira i........itd,Więc mamy chyba jakiś dług humanitarny.
Spadaj lemingu banany prostować !Człowieku na poziomie Jachiry o czym ty bredzisz!co to za porównanie!