
Dziś (18 września) odbyła się rozprawa przeciwko wójtowi Warlubia, który jest podejrzany o jazdę pod wpływem alkoholu. Linia obrony skierowana była na problemy trawienne Krzysztofa M.
Wójt złożył wyjaśnienia przed sądem. Opowiadał, że w dniu zatrzymania pojechał na obiad do baru „Zajazd u Tomka” w Warlubiu. - Zamówiłem flaki, co ważne doprawiłem je pieprzem i maggi. W trakcie posiłku zrobiło mi się niedobrze, gdyż cierpię na refluks, dlatego udałem się do łazienki celem odkrztuszenia - zeznawał.
Po wyjściu z baru, wójt wsiadł do swojego passata. Po kilkuset metrach zatrzymała go policja, zaalarmowana przez anonimowego przechodnia, który informował, że mężczyzna, który wyjdzie z baru i wsiądzie do passata może być pod wpływem alkoholu.
Mundurowi zabrali Krzysztofa M. na komisariat w Nowem. Tam przeprowadzili 6 badań przy pomocy alkometru A2.0. Wójt zeznając twierdził, że miał problemy z badaniem ze względu na stan zdrowia, jednak policjant, który dzisiaj zeznawała nie mógł przypomnieć sobie takiej sytuacji. Nie przyznał się do winy, twierdził że w dniu zatrzymania nie spożywał alkoholu, jedynie dzień wcześniej wypił w sumie szklankę piwa.
Obrońca Krzysztofa M. powoływał się również na dużą ilość spalanych papierosów przez jego klienta. Chciał w ten sposób dowieść, że alkometr mógł podać zły pomiar - tak byłoby, gdyby okazało się, że alkometr wykorzystuję metodę utleniania chemicznego. - W takim przypadku nie można przeprowadzić badania, jeśli nie minęło, co najmniej 15 minut od ostatniego spalonego papierosa - wyjaśniał obrońca.
Okazało się, jednak że sąd posiada instrukcję obsługi i opis techniczny urządzenia, z którego wynika, że badanie prowadzone jest metodą spektrometrii w podczerwieni, co daje niepodważalny wynik.
Kolejna rozprawa odbędzie się 12 października. Wtedy przesłuchany będzie kolejny świadek.
Więcej o poniedziałkowej rozprawie w najnowszym wydaniu tygodnika „Nowe Świecie”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oj poleciał z Sądem!! Przecież Krzycho NIGDY NIE PALIŁ I NIE PALI PAPIEROSÓW !! Ale pali ofiarę. To TCHÓRZOSTWO !!
Panie Wójcie. Bardzo Pana szanuje za to kim Pan jest i co zrobił dla gminy, ale to co Pan robi teraz całkowicie zmieniło moje spojrzenie na Pana. Rozumiem że broni się Pan wszelkimi sposobami ale są sytuacje w życiu gdzie należy ,,wypić piwo które samemu się naważyło"