
Weronika mówi, że od dawna wiedziała, że będzie pracować w przedszkolu. Zobaczcie, co nam opowiedziała o swojej pracy
Weronika Jarosz pracuje w Niepublicznym Przedszkolu Językowym “Baśniowy Dworek” w Świeciu. – O tym, że będę chciała pracować z dziećmi wiedziałam już od dawna. Moja babcia pracowała w przedszkolu i bardzo lubiłam ją tam odwiedzać. Nieświadomie nauczyłam się od niej wielu rzeczy, głównie poprzez obserwację. – mówi Weronika. – Od razu po studiach zaczęłam pracę w szkole jednak z czasem udało mi się podjąć pracę w przedszkolu – dodaje. W swojej pracy najbardziej lubi być potrzebna, a dzieci potrzebują opieki cały czas. – Wciąż coś wycinam, lepię, maluję, czytam, przebieram lalki lub "zjadam" obiad ugotowany w malutkiej dziecięcej kuchni – mówi nauczycielka. – Kreatywność to nieodłączna część tego zajęcia – dodaje.
Jak mówi Weronika, w pracy nauczycielki przedszkola nie można być niczego pewnym, każde dziecko jest nieprzewidywalne, nie wiadomo co się wydarzy, ale też tym samym jest niesamowite.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie