
W sobotę rozegrano trzy kolejne spotkania 13. sezonu Stalex Ligi w Świeciu
Organizatorzy zapowiadali na ten weekend futsalowy maraton, ale ostatecznie piątkowe dwa mecze Pucharu Ligi oraz jeden niedzielny zostały przełożone na inne terminy. W ten weekend kibicom nie pokaże się jeszcze obrońca mistrzowskiego tytułu, tj. Toruńska Akademia Futsalu.
Dziś rozegrano trzy spotkania. Najpierw w 3. kolejce grupy „B” Azymut Transport pokonał Karnowski Recykling & Stolarnia Otlewski 4:3 (3:1) odnosząc drugie zwycięstwo w sezonie, które przedłuża szanse na awans do II ligi. Na minutę przed końcem do remisu mógł doprowadzić Maciej Śliwiński, ale nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w słupek).
Potem grano w ramach 1. rundy Pucharu Ligi. Skoda BS Auto Grudziądz Team wygrała z Panterami Gresta/Espack/Sadowska 7:2 (4:1). Początek zwiastował niespodziankę, bo Pantery prowadziły do 8. min. 1:0 po strzale Kacpra Tarkowskiego. Jednak extraligowiec pod koniec 1. części strzelił cztery gole, które ustawiły dalszy przebieg meczu. W Skodzie dobre zawody rozegrał Patryk Stankiewicz, który zdobył cztery bramki.
Do niespodzianki doszło w konfrontacji drużyn z Bukowca. GMD Plus/Aut-Mor przegrał z Karnowski Recykling & Stolarnia Otlewski 3:4 (2:1). To był drugi pojedynek obu ekip w tym sezonie. W ramach eliminacji GMD Plus wygrał 10:2.Teraz też prowadził w 18. min. 3:1, ale kontaktowy gol Macieja Gwizdały dodał wiary ekipie Karnowskiego. Do remisu minutę potem doprowadził Maciej Śliwiński. W 21. min. po akcji Kacprów Żakiewicza i Pióra ten drugi trafił na 4:3. Piłkarze GMD Plus/Aut-Mor próbowali w ostatnich pięciu minutach doprowadzić przynajmniej do dogrywki, ale nawet gra z lotnym bramkarzem nie przyniosła im wyrównania.
W niedzielę w Stalex Lidze odbędzie się osiem spotkań, w tym pierwsze trzy Extraligi. Kibiców do hali widowiskowo-sportowej w Świeciu zapraszamy w godz. 11-19.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie