Najciekawszym znaleziskiem archeologicznym na odcinku drogi S5 Dworzysko-Aleksandrowo są szczątki pochodzące z epoki żelaza
Na początku grudnia 2017 r. zakończyły się archeologiczne ratownicze badania wykopaliskowe w granicach odcinka Dworzysko-Aleksandrowo. Bez wątpienia najciekawszego odkrycia dokonano w okolicach miejscowości Niewieścin.
W trakcie badań zarejestrowano tam cmentarzysko birytualne pochodzące z okresu wpływów rzymskich epoki żelaza (200 lat p.n.e. – 375 r. n.e.). Nekropolia ta ączona jest z zamieszkującymi wówczas te tereny przedstawicielami ludności kultury wielbarskiej. Cechą charakterystyczną tej ludności jest birytualizm. Termin ten oznacza, iż w obrębie jednego cmentarzyska, pochodzącego z jednej fazy użytkowania, występują dwa różne obrządki pogrzebowe – szkieletowy i ciałopalny.
Dziewięć pochówków
W granicach badanego obszaru omawiana nekropolia liczyła dziewięc pochówków, z czego dwa to groby ciałopalne (ryc. 1), siedem pozostałych to groby szkieletowe (ryc. 2-4).
Jedynie w czterech grobach stwierdzono obecność szkieletów ludzkich o dobrym stanie zachowania, umożliwiającym analizę. Wstępna analiza antropologiczna wykazała, iż wszystkie odnaleziono groby to pochówki osób dorosłych, zarówno kobiet jak i mężczyzn.
Były rabunki
Mimo, iż cmentarzysko nosiło ślady rabunków z czasów swego funkcjonowania lub krótko po nim, odnaleziono przedmioty zabytkowe stanowiące pierwotnie wyposażenie grobowe. Do najciekawszych pozyskanych zabytków należą bogato zdobione brązowe zapinki (ryc. 6), szklane koraliki stanowiące elementy kolii oraz fragmenty ozdób srebrnych (ryc. 5). Szczegółowa analiza zarówno szczątków ludzkich jak i pozostałych zabytków przeprowadzona zostanie w ciągu 12 miesięcy.
Będą dalsze badania
Na podstawie wyników niniejszych badań Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Bydgoszczy podjął decyzję o poszerzenie zasięgu archeologicznych badań ratowniczych na stanowisku w Niewieścienie. Badania wykopaliskowe kontynuowane będą, gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne.
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
"nasze tereny nie były dziczą po której nawet mamuty nie stąpały" - cóż, nicht tak nie twierdzi...
odpowiedz
Zgłoś wpis
GAP - niezalogowany
2018-02-08 13:09:00
To bardzo interesujące odkrycie, dowodzące ponad wszystko że nasze tereny nie były dziczą po której nawet mamuty nie stąpały. Ciekawe jak w czasach pochówku ustalano kierunki wschodu i zachodu. Ważnym też odkryciem jest fakt, że te tereny są powiedzmy ,, ZŁOTODAJNYM "" regionem. Bo bez zasobów różnych rud osadnictwo byłoby niemożliwe. Może nawet wiódł tędy jakiś szlak diamentowy, bo jedwabiu jeszcze nie było, zaś szlak bursztynowy wiódł okolicami Calisji.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"nasze tereny nie były dziczą po której nawet mamuty nie stąpały" - cóż, nicht tak nie twierdzi...
To bardzo interesujące odkrycie, dowodzące ponad wszystko że nasze tereny nie były dziczą po której nawet mamuty nie stąpały. Ciekawe jak w czasach pochówku ustalano kierunki wschodu i zachodu. Ważnym też odkryciem jest fakt, że te tereny są powiedzmy ,, ZŁOTODAJNYM "" regionem. Bo bez zasobów różnych rud osadnictwo byłoby niemożliwe. Może nawet wiódł tędy jakiś szlak diamentowy, bo jedwabiu jeszcze nie było, zaś szlak bursztynowy wiódł okolicami Calisji.