
Wczoraj w Gajewie, w wyniku podpalenia, spaliły się dwa budynki. To kolejny pożar w tej miejscowości. Wcześniej paliły się lasy
15 maja o godz. 22.09 wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego i gospodarczego w Gajewie. Na miejsce zostało zadysponowane 7 jednostek straży. Jedna jednostka PSP, jedna jednostka WSP i pięć jednostek OSP.
O godzinie 22.25 na miejsce dotarła pierwsza jednostka. W Gajewie zastano pożar dachu budynku mieszkalnego i gospodarczego.
- Przyczyną jest podpalenie. W budynku mieszkalnym spalił się dach i strop, a w gospodarczym poszycie i konstrukcja dachu. Całe szczęście budynki to pustostany - mówi dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Ostatni pożar w Gajewie miał miejsce 27 kwietnia na pobliskim terenie. Wszystkie pożary wybuchały wieczorem i już wtedy strażacy przypuszczali, że są to podpalenia.
- Ja już biorę pod uwagę każde wyjście, myślałem o tym, że jakiś strażak dokonuje podpaleń, nie mogę jednak nikogo oskarżać. Są to moje odczucia. Historie zdarzają się różne, już nie wiem co myśleć. Jestem pewien jednak, że są to podpalenia. Myśleliśmy, że jak spadł deszcz, to problem się skończy, ciężko podpalić wtedy las. Jak widać z lasu podpalacz przeniósł się na budynki - mówi Jarosław Steinborn, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowem.
Od komendanta dowiedzieliśmy się że w tej okolicy wzmożone są patrole
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie