Joker Świecie urwał wiceliderowi z Radomia tylko seta [ZDJĘCIA]

Nie było niespodzianki wczoraj w meczu 18. kolejki Tauron Ligi w Świeciu. Beniaminek po raz drugi w tym sezonie musiał uznać wyższość zespołu z Radomia

Joker Świecie przegrał z E.Leclerc Moya Radomka Radom 1:3 (12:25, 16:25, 25:22, 17:25). Na początku 3. seta wydawało się, że spotkanie będzie krótkie. Wicelider prowadząc 2:0 w meczu wygrywał w nim 8:3. Jednak radomianki poczuły się chyba zbyt pewne siebie, zaczęły popełniać błędy, które wykorzystywały Jokerki. Podopieczne Wojciecha Kurczyńskiego odrobiły straty (8:8), a od 11:11 po bloku Pauliny Brzoski wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końca, choć dwa razy Radomka zdołała odrobić 2-3 punktowe straty (18:18, 21:21). W decydującym momencie świecianki po asie Kasi Wenerskiej, ataku Oliwii Urban i błędzie Izabeli Bałuckiej odskoczyły na 24:21. Przyjezdne wybroniły setbola, ale za chwilę zepsuły zagrywkę i mecz trwał dalej. Nadzieje na kolejnego tie-breaka w tym roku trwały do 9:6 dla Jokera. Potem siatkarki z Radomia zaczęły wracać na właściwe tory. Dość łatwo uciekły na 15:11, a następnie 20:13 i już do końca kontrolowały wynik. MVP meczu została wybrana libero gości Agata Witkowska.

W zespole ze Świecia słabo zaprezentowały się wczoraj siatkarki najlepiej punktujące w tym roku, czyli Joanna Sikorska (3 pkt), Natalia Skrzypkowska (1), Magdalena Jurczyk (3), Adrianna Kukulska (3). Ta pierwsza większość spotkania spędziła w „kwadracie”. Szansę od trenera otrzymała młodsza Wiktoria Kowalska, która co prawda zdobyła 7 pkt, lecz zagrała na niskim procencie w ataku (na 31 prób punkty przyniosło 6).

JOKER ŚWIECIE – E.LECLERC MOYA RADOMKA RADOM 1:3 (12:25, 16:25, 25:22, 17:25)
Joker: Wenerska 3, Kukulska 3, Skrzypkowska 1, Jurczyk 3, Brzoska 10, Sikorska 3, Nowacka (l) oraz Nowak (l), Kowalska 7, Marcyniuk 3, Urban 10, Urbanowicz, Ad. Muszyńska.
Radomka: Skorupa (1), Johnson 26, Rodrugues 9, Bałucka 6, Łukasik 11, Honorio 26,Witkowska (l) oraz Twardowska i Zaborowska.

Dodajmy, że trenerzy i prezesi obu klubów, a także dyrektor sportowy Radomki za każdy zdobyty punkt przez swoją drużynę wpłacili na WOŚP po 5 zł, a za każdego wygranego seta po 100 zł.