Reklama

Janina Wilczewska opowiada o działalności KGW Bratki z Bratwina. Zdradza też jak lub spędzać wolne chwile

Janina Wilczewska na emeryturze nie narzeka na nudę. Jest przewodniczącą Koła Gospodyń Wiejskich “Bratki” z Bratwina (gm. Dragacz), zajmuje się wnuczkami, uwielbia też sport i łamigłówki.

- Nasze koło działa czwarty rok i skupia około 20 pań w różnym wieku - mówi Janina Wilczewska. - Najmłodsze członkinie zajmują się różnego typu dokumentacją, wnioskami, dotacjami, sprawami urzędowymi, z czym doskonale sobie radzą. Starsze panie natomiast dzielą się przepisami. Wspólnie gotujemy, pieczemy różne przysmaki oraz wykonujemy stroiki i ozdoby świąteczne. Aktywnie angażujemy się przy organizacji różnego typu imprezach. Co roku organizujemy m.in. Dzień Ziemniaka. Na początku pandemii udało nam się zorganizować własną bibliotekę - dodaje.

Pani Janina od 41 lat jest mężatką. Z mężem prowadziła gospodarstwo. Obecnie jest na emeryturze. Ma dwóch synów, synową i dwie wnuczki w wieku 7 i 3 lata. - To moje oczka w głowie - mówi Janina Wilczewska. - Jak możemy, tak pomagamy z mężem młodym przy wnusiach - dodaje.

Reklama

W wolnych chwilach pani Janina ogląda teleturnieje, czyta książki, rozwiązuje krzyżówki i chodzi na spacery z kijkami Nordic Walking.

Fot. Nadesłane

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama