Reklama

Gabriela Tubisz-Kuliś – farmaceutka z wielkim sercem

28/03/2019 13:08
Pochodzi z Bydgoszczy, zamieszkała w Świeciu po studiach w 1989 roku. Wtedy zaczęła pracę na oddziale bakteriologii w szpitalu, po 2 latach podjęła pracę w hurtowni leków Cefarm. Podczas pracy w hurtowni zrobiła specjalizację z farmacji aptecznej, przepracowała tam 8 lat, ostatnie 2 pracowała na 3 etaty, bo marzyła jej się własna apteka. W 2001 roku otworzyła aptekę Przy Dworcu w Świeciu.

- Wtedy w Świeciu było mało aptek, ruch mieliśmy ogromny. Mimo ciężkiej pracy, czułam dużo większą satysfakcję niż przy pracy w biurze - mówi.

Jako właściciel apteki kilkukrotnie wspomagała finansowo świeckie wybory miss oraz Polski Związek Niewidomych, a dokładniej jego koło powiatowe w Świeciu. - Do dziś zachowałam wszystkie dyplomy i podziękowania, które otrzymałam. Mam teczkę, w której je trzymam, jest dla mnie bardzo cenną pamiątką - wyznaje.

W swojej aptece nie bała się zatrudniać osób niepełnosprawnych. Uważała, że każdy zasługuje na szansę i nie można kogoś wykluczać ze względu na chorobę. - Pracowało u mnie kilka osób niepełnosprawnych, nigdy nie uważałam tego za coś wielkiego. Byli tak samo pełnowartościowymi pracownikami jak osoby w pełni sprawne. Po latach dowiaduję się, że byłam wtedy „nowoczesnym” i „tolerancyjnym” pracodawcą - śmieje się.
W 2018 roku zamknęła swoją działalność. Teraz pracuje na pół etatu w aptece Farmacja24.
- Po tylu latach prowadzenia apteki byłam zmęczona papierologią, którą musiałam się ciągle zajmować. W pracy najważniejsza jest dla mnie rozmowa z pacjentem, robię to, bo lubię pomagać.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ofiara hipokrytki - niezalogowany 2019-06-14 10:02:37

    Ten artykuł to hipokryzja. Kobieta z artykulu to przeciwieństwo uczciwosci i serca. Zostalam oszukana finansowo przez "szlachetną" i " z wielkim sercem" . Myślę, ze jest nas więcej. Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Joanna - niezalogowany 2019-06-15 20:11:08

    Faktycznie, widać po twarzy co to za osoba. Coraz więcej osób w Świeciu dowiaduje się jak traktuje osoby, które wykonują dla niej jakiekolwiek usługi. Wstyd. Jak taki ktos może być pozytywnie opisywany na łamach gazety

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do