
Kłęby dymu widziane były z odległości kilkudziesięciu kilometrów. W sobotę (27 maja) doszło do pożaru domu o drewnianej konstrukcji w Suchej (pow. tucholski)
Informacja do straży pożarnej wpłynęła około godziny 11.20. Wynikało z niej, że w miejscowości Sucha na tzw. wybudowaniach (pow. tucholski, gm. Lubiewo) doszło do pożaru domu. Na miejsce natychmiast zadysponowano liczne środki. Z powiatu tucholskiego były to: OSP Sucha, OSP Bysław, OSP Bysławek, OSP Lubiewo, OSP Minikowo, JRG Tuchola, a z powiatu świeckiego OSP Zalesie Królewskie, OSP Lubania-Lipiny i OSP Świekatowo. Łącznie 13 zastępów.
- Po przybyciu na miejsce zastano dom całkowicie objęty pożarem – relacjonują w mediach społecznościowych strażacy z OSP Sucha. - Drewniana konstrukcja błyskawicznie zajęła się ogniem, a dodatkowym utrudnieniem były dwie butle z propan-butanem, które znajdowały się wewnątrz. Straty są ogromne. Przyczyny powstania pożaru wyjaśnia policja – dodają druhowie.
Tuż przed godz. 17 strażacy ponownie zostali zaalarmowani pod wskazany adres. Dyspozycja dotyczyła, aby na prośbę funkcjonariuszy policji pracujących na miejscu przelać wodą tlące się elementy konstrukcji i wyposażenia domu.
Fot. OSP Lubania-Lipiny
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie