
Strażacy dostali wezwanie do Tlenia (gm. Osie) z informacją o topiącym się plażowiczu
Do zdarzenia miało dojść około godz. 11 nad Jeziorem Mukrza. Na miejsce wysłano zespoły ratownicze. Na ten moment nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się w Tleniu. - Trwają działania poszukiwawcze, nic więcej nie mogę powiedzieć - mówi dyżurny straży pożarnej w Świeciu.
Wiemy, że nad jeziorem przebywały dzieci. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że informację o topiącym człowieku zgłosiła kobieta na rowerku wodnym. Nie znane są jednak szczegóły zdarzenia, dlatego akcja jest utrudniona i na razie nie potwierdzono, czy rzeczywiście ktoś z plażowiczów utonął.
Jak relacjonują świadkowie znajdujący się na plaży, przez strażaków poszukiwana jest również kobieta zgłaszająca zdarzenie, która mogłaby przekazać szczegółowe wiadomości druhom, co ułatwiłoby im prowadzenie akcji poszukiwawczej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak można zgłosić, że ktoś się topi i odejść z miejsca?! Przecież to skrajnie nieodpowiedzialne i skraca czas na udzielenie ewentualnej pomocy!!! Ludzie, zostańcie na miejscu, jeśli widzieliście coś takiego, aż do przyjazdu straży, by im wszystko dokładnie powiedzieć.
Kobieta już się znalazła!!
A gdzie był/jest Wdeckie WOPR? To jest kąpielisko strzeżone?
A czy znaleziono ofiarę?
Gdzie w tym czasie był WDECKI WOPR?
Niema okresu letniego gdzie jest ratownik
Panowie pilnująy i zarządzający kompieliskiem robią sobie z niego prywatne łowisko i pijalnie. Radził bym sprawdzić trzeźwość jako pierwsze jest wielce wątpliwa jak zresztą przez cały rok tak jest.
Pytacie gdzie był wopr? WOPR pilnuje tylko na plaży, cała sytuacja działa się sporo poza plażą. Plus fakt że narazie nie ma sezonu więc plaża formalnie nie jest strzeżona.
Radzę się zastanowić nad takimi bezpodstawnymi komentarzami. Ratownicy strzeża wyznaczonego kąpieliska w sezonie. Jeśli ktoś decyduje się na wejście do wody poza sezonem i wyznaczonym do tego miejscu to robi to na własną odpowiedzialność. Bardzo dziwne, że ktoś rzuca bezpodstawne oskarżenie odnośnie Wdeckiego WOPR a pisze anonimowo. Czyżby konkurencja
Radzę się zastanowić nad takimi bezpodstawnymi komentarzami. Ratownicy strzeża wyznaczonego kąpieliska w sezonie. Jeśli ktoś decyduje się na wejście do wody poza sezonem i wyznaczonym do tego miejscu to robi to na własną odpowiedzialność. Bardzo dziwne, że ktoś rzuca bezpodstawne oskarżenie odnośnie Wdeckiego WOPR a pisze anonimowo. Czyżby konkurencja
Wdeckie Wopr stało i patrzało, nie wiedziało co ma robić, papudraki.
Wdecki WOPR robi fale w Grzybku
Osobie która pisze o trzeźwości naszych WOPROWCOW najpierw polecam zapoznanie się z KK ponieważ bezpodstawne pomówienia są w naszym kraju karalne a twój nr Ip można bardzo prosto ustalić GOŚCIU. A teraz taka rada prywatna-polecam powrót do szkoły bo żeby w kilku linijkach tekstu zrobić tyle byków to trzeba naprawdę się postarać.. jestem pełna podziwu.
Wdeckie WOPR działo jako pierwsze, kilka sekund po zgłoszeniu, więc nie rozumiem skąd te słowa że papudraki? Myślisz że chodzi o to żeby jak najwięcej ratowników wziąść na motorówkę ?
Akurat WOPR było najlepszą grupa do tego typu działań, są najbardziej doświadczeni. Wkoncu to ich specjalizacja, poza tym hejterzy nie martwcie się, prawdopodobnie nikt się nie robił.
Najlepiej nawyzyć bezimiennie.Tak jest jak się nie udało w życiu nic osiągnąć a w internetach kozaki. Może jeszcze anonimowy tel że na plaży nietrzeźw pilnują jak w innych przypadkach.Oby tak dalej to w powiecie nikt was nie będzie lubił i szanował.
Osoba która zgłaszała całą sprawę czekała na przyjazd straży oraz karetki. Ale osoba zgłaszająca była nauczycielem, więc musiała opiekować się dziećmi, które były tam na wczasach pod jej opieką. Całe wydarzenie miało miejsce daleko od plaży.
Miałam okazję mieć przyjemność z Panami ratownikami z ów plaży. To banda kretaczy , oszustów i jak piszą przedmówcy , za kołnierz nie wylewają. Proszę sprawdzić ich trzeźwość w godzinach popołudniowych.......Nikomu nie polecam tej plaży i styczności z tymi Panami
Ci najsolidniejsi, najtrzeźwiejsi, najpracowitsi ratownicy przenieśli się na plażę byłego ośrodka PTTK .......
A gdzie była w tym czasie Grupa Prewencyjna WOPR ?
GP WOPR Z Tlenia ze względu na przedłużający się serwis silnika zaburtowego jest wyłączona z działań. Niemniej po otrzymaniu zgłoszenia z WCKRW byliśmy w stanie wyjechać bez łodzi, nie było jednak takiej potrzeby. W nadchodzącym tygodniu naprawiony silnik zostanie zamontowany i znów będziemy mogli w 100 % wyjeżdżać do zdarzeń tak jak miało to miejse w zeszłych latach.