
Nietrzeźwi kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego - przypominają funkcjonariusze i podkreślają, że nie ma tolerancji dla pijanych kierowców
Podczas każdej służby policjanci szczególną uwagę przywiązują do stanu trzeźwości kierowców. 14 lutego nocą ktoś wypatrzył, że główną ulicą Świecia jedzie pijany kierowca. Policjanci o godz. 02.30 ruszyli we wskazane miejsce. Na ul. Wojska Polskiego świadek wskazał kierowcę opla będącego prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze przebadali mężczyznę, 48-letni mieszkaniec powiatu świeckiego wydmuchał ponad 1,6 promila alkoholu.
Tego samego dnia o godz. 19.30 w miejscowości Nowe Marzy, patrol WRD zauważył kierowcę mercedesa, który używa świateł przeciwmgłowych. - Podczas legitymowania od 37-letniego mieszkańca Bydgoszczy wyczuwalna była woń alkoholu, dodatkowo nie posiadał on uprawnień do kierowania - relacjonuje sierż. szt. Damian Ejankowski, p.o. oficer prasowy KPP w Świeciu. - 37- latek wydmuchał blisko 0,7 promila - dodaje.
Ostatni z nietrzeźwych kierowców został zatrzymany o godz. 20:30 w miejscowości Lniano. Patrol z Posterunku w Osiu zatrzymał do kontroli kierowcę forda mondeo. Jak się okazało 35-letni mieszkaniec powiatu świeckiego kierował pojazdem mając w organizmie blisko 0,7 promila alkoholu.
- Wszyscy kierowcy poniosą konsekwencje nieodpowiedzialnej jazdy, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności - przypomina o konsekwencjach Ejankowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie