
Dziś policjanci ze Świecia pełnili patrol na A1. W pewnym momencie zauważyli alfę romeo. Kobieta, którą nią podróżowała potrzebowała pomocy
Mundurowi często podkreślają, że nigdy nie wiedzą, jak skończy się ich służba. - Może okazać się, że coś co na pierwszy rzut oka wydaje się być typowym wyzwaniem, w rzeczywistości okazuje się bardzo zaskakującym zgłoszeniem - komentuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu.
Tak też było w dzisiejszy poranek (6 kwietnia). Funkcjonariusze z naszej komendy wyjechali dziś pełnić patrol na autostradzie. Gdy dotarli do Warlubia zauważyli nietypową sytuację. - Na pasie awaryjnym stała alfa romeo. Miała włączone światła awaryjne - relacjonuje podkom. Tarkowska.
Policjanci od razu zareagowali i zatrzymali się za samochodem. Okazało się, że kobieta pilnie potrzebowała pomocy. - Opona na tylnej osi osobówki była uszkodzona - mówi oficer prasowy. Mundurowi włączyli światła błyskowe w radiowozie. - W ten sposób poinformowali innych kierowców o tym, że na poboczu stoi auto - wyjaśnia rzecznik.
Następnie pomogli wymienić kobiecie koło. Potem pomogli jej bezpiecznie włączyć się do ruchu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szacunek
Szacunek :)
CO za pierdoły !!!!
szacun dla tych Policjantów
Taka sytuacja to standard więc po co redaktor się tym podniecił skoro od tego jest policja aby zabezpieczyć pojazd który ma awarię
Sensacja :-)