W kościele w Serocku (gm. Pruszcz) na mszy dziękczynnej z okazji zakończonych żniw w sobotę, 1 września, spotkali się zarówno mieszkańcy tej wsi jak i gospodarze z Łowinka. Pod świątynią wcześniej w równym rzędzie zaparkowano blisko dwadzieścia zabytkowych ciągników. Wszystkie były przyozdobione w łodygi kukurydzy, ale także balony czy transparenty
Podobnie wyglądał cały Serock. Na ulicach porozstawiano bele słomy, które przyozdobione styropianowymi oczyma i uszami imitowały znanych mieszkańców.
Po mszy przez wieś przejechał korowód zabytkowych ciągników, w którym można było podziwiać m.in. wiele dawnych ursusów, które do dziś służą przy drobnych pracach w gospodarstwie.
https://www.youtube.com/watch?v=EQ3nv8JlHH4
Potem mieszkańcy Łowinka wrócili do siebie na imprezę, a ludzie z Serocka udali się na plac nad jeziorem. Przy ognisku piekli kiełbaski. Ale głosowali także na najciekawszy ciągnik, który wziął udział w paradzie. Nie brakło niespodzianek. Dla sołtys Elżbiety Jurkiewicz, która niedawno obchodziła urodziny przygotowano bukiet kwiatów i odśpiewano gremialnie „Sto lat”. Bawiono się także przy muzyce puszczanej przez DJ-a. Po raz pierwszy dożynki w Serocku zorganizowano w tak bogatej formie. Odpowiadała za to rada sołecka, a z inicjatywą wyszedł jej młody członek – Kamil Marunowski, który poprowadził całą imprezę. W trakcie przejazdu korowodu na przyczepie wymachiwał biało-czerwoną flagę zachęcając wszystkich do wzięcia udziału w imprezie nad jeziorem.
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie