Reklama

Spowodował kolizję w Przysiersku i uciekł. Poszukiwani są świadkowie

W piątek, 14 maja około godziny 16.20 doszło do kolizji dwóch aut na skrzyżowaniu ulic Św. Floriana z Ogrodową w Przysiersku (gm. Bukowiec). Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, a poszkodowana prosi o pomoc mieszkańców w jego odnalezieniu.

- Jechałam ulicą Ogrodową, gdy kierowca czarnego samochodu marki Fiat Croma wyjeżdżając z ul. Św. Floriana wymusił pierwszeństwo i uderzył z ogromną siłą w tył mojego auta - opowiada pani Ewelina, która zgłosiła się do naszej redakcji. - Sprawca uciekł w kierunku ulicy Tucholskiej. W wyniku uderzenia pękła opona, cały bok jest wgnieciony. Proszę nagłośnić tę sprawę. Liczę, że z pomocą mieszkańców sprawca się odnajdzie i pokryje koszty dość sporych szkód - dodaje.

Samochód sprawcy był na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Jedną z nich zgubił w miejscu kolizji.

- Auto jechało na nieważnych, "lewych" tablicach - mówi pani Ewelina. - Policja poinformowała mnie, że te tablice były w Niemczech wyrejestrowane - dodaje.

Fot. Nadesłane

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek lub Wandzia - niezalogowany 2021-05-17 22:06:46

    Pewnie Przemuś ;)))))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Czytelnik - niezalogowany 2021-05-17 23:18:33

    Jaki Przemuś?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kori - niezalogowany 2021-05-18 06:12:09

    Jaki Przemuś? Normalny, wygląda, jak ludź.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefek lub Wandzia - niezalogowany 2021-05-18 11:14:42

    Czy wyglada jak ludź to zależy ile ma wciągnięte akurat

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzysztof marek ejankowski - niezalogowany 2021-05-26 22:51:35

    Nikt jej nie bzyknal z ogromna sila ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do