
Część uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Świeciu trafiło do szpitala. Kontrolę w placówce przeprowadził sanepid.
Około 50 uczniów SP nr 5 w Świeciu zaczęło skarżyć się na dolegliwości. Źle poczuło się też 13 pracowników szkoły. Wśród objawów wymieniano ataki mdłości, wymioty i biegunkę. Siedmioro uczniów z objawami zatrucia trafiło do szpitala.
W piątek w szkole pojawił się sanepid. - Jeszcze w piątek pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej przeprowadzili kontrolę sanitarną w pomieszczeniach kuchni szkolnej oraz zaplecza i w tym zakresie nie stwierdzono nieprawidłowości – przekazał na antenie Polskiego Radia Pomorza i Kujaw Łukasz Betański z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - U trojga hospitalizowanych dzieci stwierdzono norowirusy. Trzy próbki, które były przebadanie w WSSE w Bydgoszczy, również pokazały, że wyizolowano biologiczny czynnik chorobotwórczy, jakim jest norowirus – dodał.
W poniedziałek zajęcia w placówce nie odbywały się. Dzisiaj szkoła pracuje już normalnie.
Szkoła na stronach internetowych oraz mediach społecznościowych nie przekazała żadnych informacji o aktualnej sytuacji.
- Występowanie zakażeń norowirusowych jest częste zwłaszcza w środowiskach zamkniętych między innymi w szpitalach, domach opieki i przedszkolach – podaje Główny Inspektorat Sanitarny. - Objawy kliniczne zakażenia to nudności, wymioty, bóle brzucha, wodnista biegunka wskazujące na ostre zapalenie żołądka i jelita cienkiego oraz gorączka. Średni czas trwania choroby wynosi 2-3 dni (u zdrowych dorosłych choroba trwa od 24 do 60 godz., natomiast u dzieci biegunka może trwać do tygodnia). Przeciętny czas wydalania wirusa, nawet po ustąpieniu objawów wynosi od 5 do 7 dni.
fot. ilustracyjne pexels
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie