Reklama

Pożar na ul. Sądowej w Świeciu. Byli tam przed strażakami i obudzili lokatorów

15/04/2019 10:39

W piątek (12 kwietnia) na ul. Sądowej w Świeciu doszło do groźnego pożaru sadzy w kominie.

W piątek (12 kwietnia) do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu wpłynęło zgłoszenie, że na ul. Sądowej ktoś pali śmieciami w piecu. Sprawdzić zgłoszenie pojechali dzielnicowi, którzy akurat pełnili służbę w mieście. Zobaczyli oni duszący dym i iskry strzelające z komina budynku. Niezwłocznie ostrzegli najemcę lokalu oraz obudzili nieświadomych mieszkańców budynku

Policjantom udało się ustalić, że ogień w piecu wypalił się wcześniej, więc zaczęli podejrzewać zapalenie się sadzy w kominie. Policjanci podejrzewali, że pożar może spowodować pęknięcie komina i przeniesienie się ognia do wnętrza pomieszczenia szybko przystąpili do działania. Dzielnicowi błyskawicznie powiadomili straż pożarną, po czym służby wspólnie ugasiły pożar. Mieszkańcy byli bezpieczni po kilku godzinach akcji.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gap. - niezalogowany 2019-04-15 12:48:27

    Sądowa ? Toż to bliskie sąsiedztwo Spółdzielni Kominiarskiej. !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-04-15 14:01:38

    Kominiarze to chodzą po dwóch roznosząc kalendarze i zbierając datki . Ludzie ubezpieczają domy a wystarczy brak kwitu przeglądu kominiarskiego i brak odszkodowania. Do tego coroczny przegląd instalacji: gazowej ;elektrycznej czy wentylacji.Dlatego tak ważne jest dopilnowanie by takie przeglądy miały miejsce , a nie tylko podbicie dokumentu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zgłaszający - niezalogowany 2019-04-15 15:16:55

    Zgłoszenie dotyczyło prawdopodobieństwa zapalenia się sadzy a nie palenia śmieciami. Jako że nie miałem pewności czy to na pewno sadza zawiadomilem policjanta dyzurujacego żeby czasami nie wzywać straży na darmo. Wyjaśniłem policjantowi że unosi się gęsty biały dym o smrodzie siarki ale nie mam pewności czy na pewno to sadza więc zawiadamiam ich a nie straż żeby strażacy nie jechali na darmo. Straż miejska w ogóle nie odebrała telefonu a dyzurujacy policjant stwierdził że prawdopodobnie ktoś pali śmieci ale wyśle patrol w celu weryfikacji zgłoszenia. Tak wyglądało zgłoszenie. Nie było mowy o zgłaszaniu palenia śmieciami. Artykuł błędnie napisany.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do