
W piątek (12 kwietnia) na ul. Sądowej w Świeciu doszło do groźnego pożaru sadzy w kominie.
W piątek (12 kwietnia) do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu wpłynęło zgłoszenie, że na ul. Sądowej ktoś pali śmieciami w piecu. Sprawdzić zgłoszenie pojechali dzielnicowi, którzy akurat pełnili służbę w mieście. Zobaczyli oni duszący dym i iskry strzelające z komina budynku. Niezwłocznie ostrzegli najemcę lokalu oraz obudzili nieświadomych mieszkańców budynku
Policjantom udało się ustalić, że ogień w piecu wypalił się wcześniej, więc zaczęli podejrzewać zapalenie się sadzy w kominie. Policjanci podejrzewali, że pożar może spowodować pęknięcie komina i przeniesienie się ognia do wnętrza pomieszczenia szybko przystąpili do działania. Dzielnicowi błyskawicznie powiadomili straż pożarną, po czym służby wspólnie ugasiły pożar. Mieszkańcy byli bezpieczni po kilku godzinach akcji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sądowa ? Toż to bliskie sąsiedztwo Spółdzielni Kominiarskiej. !
Kominiarze to chodzą po dwóch roznosząc kalendarze i zbierając datki . Ludzie ubezpieczają domy a wystarczy brak kwitu przeglądu kominiarskiego i brak odszkodowania. Do tego coroczny przegląd instalacji: gazowej ;elektrycznej czy wentylacji.Dlatego tak ważne jest dopilnowanie by takie przeglądy miały miejsce , a nie tylko podbicie dokumentu.
Zgłoszenie dotyczyło prawdopodobieństwa zapalenia się sadzy a nie palenia śmieciami. Jako że nie miałem pewności czy to na pewno sadza zawiadomilem policjanta dyzurujacego żeby czasami nie wzywać straży na darmo. Wyjaśniłem policjantowi że unosi się gęsty biały dym o smrodzie siarki ale nie mam pewności czy na pewno to sadza więc zawiadamiam ich a nie straż żeby strażacy nie jechali na darmo. Straż miejska w ogóle nie odebrała telefonu a dyzurujacy policjant stwierdził że prawdopodobnie ktoś pali śmieci ale wyśle patrol w celu weryfikacji zgłoszenia. Tak wyglądało zgłoszenie. Nie było mowy o zgłaszaniu palenia śmieciami. Artykuł błędnie napisany.