
Dzięki szybkiej reakcji sierż. Fabiana Borcowskiego i sierż. szt. Marcina Wróblewskiego ze świeckiej ,,drogówki” nie doszło do tragedii. Policjanci wyważyli drzwi i pomogli wydostać się małżeństwu z zadymionego mieszkania.
W środę, 2 czerwca po godz. 9 dyżurny otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że z jednego z mieszkań w Terespolu Pomorskim (gm. Świecie) wydobywa się dym, a w pomieszczeniu znajdują się starsze dwie osoby.
- Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z wydziału ruchu drogowego, pełniący w pobliżu służbę - informuje sierż. sztab.Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Funkcjonariusze zastali zgłaszającego interwencję, który wskazał im blok i mieszkanie, skąd wydobywał się dym. Mundurowi, nie tracąc ani chwili, wbiegli do klatki, po czym bez wahania podjęli decyzję o wyważeniu drzwi i wejściu do środka. Podczas przeszukania mieszkania, natrafili na półprzytomną starszą kobietę (67 lat), którą sierż. Fabian Borcowski wyprowadził. Natomiast w jednym z pomieszczeń znaleźli leżącego na podłodze nieprzytomnego mężczyznę (65 lat). Policjanci wynieśli go na zewnątrz i udzielili mu pierwszej pomocy. Po chwili mężczyzna odzyskał przytomność - dodaje.
Jeden z funkcjonariuszy wrócił do mieszkania, gdzie wyłączył pozostawiony na kuchence elektrycznej garnek, który był przyczyną zadymienia i otworzył okna.
Fot. KPP w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie