
Do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy trafił akt oskarżenia 41-letniego Piotra C. ze Świecia, który podczas libacji alkoholowej pobił na działkach koło zamku w Świeciu Andrzeja D.
Na początku marca trzech mężczyzn spotkało się na działkach w Świeciu, żeby wspólnie rąbać drewno. Na działce u Jana K. przy ul. PCK w Świeciu, pierwszy pojawił się Piotr C. który przyniósł ze sobą alkohol. Mężczyźni zaczęli pić. Póżniej dołączył również 66-letni Andrzej D. Wódka lała się strumieniami, aż jej zabrakło i mężczyźni wysłali po alkohol najmłodszego z kompanów.
Około godz. 23 doszło do awantury. - 41-letni Piotr C. kilka razy uderzył najstarszego mężczyznę pięścią w twarz - relacjonuje przebieg zdarzenia Janusz Borucki, prokurator rejonowy w Świeciu. - Kiedy mężczyzna się przewrócił podejrzany uderzał jego głową o podłogę i podduszał. W wyniku czego mężczyzna poniósł śmierć. Sekcja zwłok pozwoliła na postawienie zarzutu zabójstwa z art 148 KK. 41-letni Piotr C. niewiele pamięta z tego co się działo. Wie tylko, że doszło do konfliktu z poszkodowanym i że go uderzył. Wspomniał, że pokrzywdzony Andrzej D. charakterem nigdy mu nie odpowiadał, bo zawsze lubił mieć swoje zdanie na każdy temat i uważał, że jego zdanie jest najistotniejsze - dodaje.
Mężczyzna czeka na rozprawę w areszcie. W tej sprawie brakuje okoliczności łagodzących, które mogłyby zmniejszyć winę Piotra C. - Nikt mu alkoholu w gardło nie wlewał - wyjaśnia prokurator.
Oskarżony był już wcześniej karany za uszkodzenia ciała, udział w pobiciu i za kradzież. Teraz za zabójstwo grozi mu co najmniej 8 lat więzienia.
zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tylko????
8 lat to jakiś żart te 8 lat to ciężkich robót. A nie wczasy gdzie będzie jeszcze miał przez innych osadzonych wyszą pozycje bo on siedzi za głowę dokladnie siedzi i spleczeństwo chwasta utrzymuje. Po 8 latach ciężkich robót powinien zostać powieszony.