
W Dragaczu doszło do zderzenia samochodu osobowego z pociągiem relacji Brodnica - Laskowice Pomorskie
Krótko po godzinie 17 doszło do wypadku samochodu osobowego i pociągu relacji Brodnica - Laskowice Pomorskie.
Poszkodowane zostały dwie osoby z samochodu osobowego. Jednej z nich nie udało się uratować. Pociągiem podróżowało 18 osób, nikt nie został poszkodowany. Na miejscu działają trzy zastępy staży pożarnej.
Ruch pociągów jest wstrzymany.
Śmierć poniosła pasażerka samochodu. Samochód prowadził mężczyzna, który trafił do szpitala.
- Przejazd kolejowy nie posiadał rogatek. Cały czas trwają działania na miejscu zdarzenia. Ciężko coś więcej powiedzieć - mówi dyspozytor Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Podróżujący samochodem osobowym (volkswagen) to mieszkańcy Grudziądza.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, najprawdopodobniej mężczyzna przez słońce nie zauważył, że palą się czerwone światła przed przejazdem. Trwa dochodzenie, które ma ustalić dokładne przyczyny wypadku.
Fot: Ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A czy tam sygnalizacja działa?
Tak, i przed tym wypadkiem też działała, jechałam obok dosłownie chwilę przed wypadkiem. Były światła i sygnał dźwiękowy, poza tym jest też znak stop na którym jeśli by się zatrzymali to zauważyli by pociąg.
Jeżdżę przez ten przejazd 22 lata, jest na tyle niebezpieczny, że choćby połówkowe zapory wiele by zmieniły. W 2016 roku staliśmy Merivą na stopie od strony spółdzielni gdy przed nosem pomarańczowa drezyna przeleciała w stronę Laskowic. Szok... Żadnej sygnalizacji... Wiem, ze potem zmodernizowano ten przejazd ale zapór nadal brak...
Prawda, jest bardzo niebezpiecznie. Często psują się światła, widoczność kiepska szczególnie jadąc w stronę Grudziądza. Zasłania płot i nie wykoszona trawa.
Nawet jeżeli by nie było sygnalizacji jest znak STOP i każdego jednego kierowcę obowiązuje się do zatrzymania. Nikogo ta jedna 1 minuta nie zbawi, a uratuje życie.
To prawda,ignorancja znaku "stóp" na przejazdach jest niestety powszechna.Ten przykry i tragiczny wypadek jest tego konsekwencją.
Jeśli zatrzymasz się przed znakiem STOP to z prawej strony zobaczysz tylko płot. Żeby zobaczyć czy nic nie jedzie trzeba podjechać bliżej torów. Jeśli ktoś nie wierzy na słowo to zapraszam do sprawdzenia osobiście.
Jeśli zatrzymasz się przed znakiem STOP to z prawej strony zobaczysz tylko płot. Żeby zobaczyć czy nic nie jedzie trzeba podjechać bliżej do torów. Jeśli ktoś nie wierzy na słowo to zapraszam do sprawdzenia osobiście.