
Policjanci i strażacy ruszyli na poszukiwania tuż po zmroku. Teren z powietrza monitorowano dronem, a jezioro sprawdzili strażacy z łodzi pontonowej
Wielu strażaków i policjantów zostało zaangażowanych w sobotnie poszukiwania młodego mężczyzny. O zagrożeniu życia 29-latka policjanci dowiedzieli się w sobotę około godz. 18.30. Służby powiadomiła zaniepokojona rodzina. Mężczyzna już wcześniej usiłował popełnić samobójstwo, ale został uratowany przez najbliższych. Kiedy odzyskał przytomność, wyszedł z domu w Czaplach (gm. Świecie) i zapowiedział, że i tak zrobi sobie krzywdę.
Na poszukiwania ruszyli policjanci oraz straż pożarna. - O godz. 19.16 strażacy zostali poproszeni o pomoc w poszukiwaniu osoby zaginionej - mówi asp. Marcin Klemański, dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Poszukiwania prowadzone były w pobliżu tamtejszego jeziora. Skierowano tam patrole piesze. OSP Błądzim monitorowało też teren przy użyciu drona. Dodatkowo przeszukiwano jezioro przy użyciu pontonu wiosłowego. Akcja zakończyła się o godz. 22.34. Brały w niej udział trzy jednostki straży: OSP Wiąg, OSP Błądzim i JRG Świecie - dodaje.
Mężczyzna został odnaleziony w pobliżu zabudowań rodziny. Od razu trafił pod opiekę medyków.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie