
Mieli wspólnie rąbać drewno, a skończyło się na piciu alkoholu i awanturze. - Nigdy nie pasował mi charakterem, bo zawsze lubił mieć swoje zdanie na każdy temat i uważał, jest najistotniejsze - tłumaczył w prokuraturze podejrzany o zabójstwo Piotr C.
We wtorek około godz. 16 na działce u Jana K., przy ul. PCK w Świeciu spotkali się mężczyźni. Umówili się na wspólne rąbanie drewna. Pierwszy pojawił się 41-letni Piotr C. który przyniósł ze sobą alkohol. Mężczyźni zaczęli pić. Póżniej dołączył również 66-letni Andrzej D. Wódka lała się strumieniami, aż jej zabrakło i mężczyźni wysłali po alkohol najmłodszego z kompanów.
Około godz. 23 doszło do konfliktu. - 41-letni Piotr C. kilka razy uderzył najstarszego mężczyznę pięścią w twarz - relacjonuje przebieg zdarzenia Janusz Borucki, prokurator rejonowy w Świeciu. - Kiedy mężczyzna się przewrócił podejrzany uderzał jego głową o podłogę i podduszał. W wyniku czego mężczyzna poniósł śmierć - dodaje.
O tym, że zakrwawiony mężczyzna leży na podłodze w altanie uczestnicy spotkania sami powiadomili służby. Wtedy 66-latek już nie żył. 41-letni Piotr C. i właściciel działki Jan K. trafili do aresztu. Byli kompletnie pijani. O tym pisaliśmy tutaj
Wczoraj (5 marca) została przeprowadzona sekcja zwłok. - Pozwoliła ona na postawienie zarzutu zabójstwa z art 148 KK - mówi prokurator. - 41-letni Piotr C. nadal niewiele pamięta z tego co się działo we wtorek. Wie tylko, że doszło do konfliktu z poszkodowanym i że go uderzył. Wspomniał, że pokrzywdzony Andrzej D. charakterem nigdy mu nie odpowiadał, bo zawsze lubił mieć swoje zdanie na każdy temat i uważał, że jego zdanie jest najistotniejsze - dodaje.
Podejrzany był już wcześniej karany za uszkodzenia ciała, udział w pobiciu i za kradzież. Teraz za zabójstwo grozi mu co najmniej 8 lat więzienia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto takiego (człowieka) jak Piotr C wypuszcza na wolność. P i sprawiedliwość to jakaś pomyłka!!!
8 lat? Za zabójstwo ?
Cichosz co Ty żeś odjebał dzbanie xd
Znałem poszkodowanego dobrze owszem pił ale nie z bestiami takimi jak Piotr C. Skąd on się tam wziął, tacy powinni mieć zakaz zbliżania się do ludzi czyli więzienie.
Poszkodowany był oczytanym dość bystrym gościem jak więc mugł się dogadać ze zdegenerowanym 41 letnim kryminalistą bez skrupółuw?. Złe towarzystwo.
8 lat -kpina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poszkodowany był oczytanym, dość wszechstronnym gościem jak więc mugł się dogadać ze zdegenerowanym kryminalistą?. Złe tawarzystwo.
Co najmniej 8 lat... Czytajcie ze zrozumieniem
Nayebany to do domu poniosło typka po wodzie i tyle... Wódka odcina mózg!!!
Na 25 lat do więzienia.Cichosz porywczy gość palec prosto trza w dupie trzymac bo jak się skrzywi o pare stopni to zabije.Co za mózg zryty.ale kiedyś trafi kosa na kamień.
Najlepiej oceniać dobrze zrobił wyrwał chwasta i tyle !!!
Jak by ten Andrzej był taki oczytany to by z Januszem nie pił jest tak samo winny jak i reszta
Pan Andrzej mimo tego, że pił był bardzo uczynnym i grzecznym człowiekiem. Dbal o siebie i byl bardzo zaradny. Zarabial uczciwie wykonujac dorywcze prace. Znałam go kilka lat i nie mogę na jego temat powiedzieć złego słowa. Mimo że żył jak żył był człowiekiem dobrym. Bardzo mi go szkoda. Nie zasłużył na to
WIEM CO MOWISZ CHLOPIE ZNAM TO
Janusz Kucal powinien tez mieć postawiony zarzut wspoludzialu widzieć cała sytuacje jaka tam się działa i nie zareagować tylko spojrzeć i iść spać dalej twierdzić ze nic nie pamięta bo spał a teraz ze widział tylko się przestraszył i poszedł spać mógł zareagować wyjść i zadzwonić po pomoc moim zdaniem tez jest winnym zajścia pan prokurator jest chyba nie douczonym z koro Janusza wypuszcza z izby twierdziac ze jest nie winny kpina jakas
Janusz się załamał z tego wszystkiego długo nie pożył z tym ciężarem. I zmarł