
Wczoraj (28 maja) o godz. 15.23 służby ratunkowe zostały zostały poproszone o interwencję przez zaniepokojonych mieszkańców budynku wielorodzinnego w Gajewie (gm. Nowe)
W mieszkaniu na pierwszym piętrze od dłuższego czasu słychać było gwiżdżący czajnik. Nikt go nie wyłączał. Ludzie zaczęli bać się, że lokatorowi mogło coś się stać.
- Na miejsce przyjechali druhowie z OSP Nowe - relacjonuje asp. Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Na klatce schodowej zastali mieszkańców. Lokalu, skąd dobiegały donośne dźwięki nikt nie otwierał - dodaje.
Strażacy weszli więc do środka przez uchylone okno. Wyłączyli kuchenkę elektryczną.
W lokalu zastali śpiącego mężczyznę. Nic złego mu się nie stało.
Fot. Zdjęcie Ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No brawo!!! Zdjęcie ze Świecia, ul. Kościuszki 8. Kłamcy !!!
Na końcu artykułu jest informacja, że załączone zdjęcie jest ilustracyjne
No pewnie - może być ilustracyjne - to trzeba było od razu z Paryża wstawić. Skoro nie ma to znaczenia.
Ta pani co komentuje chyba jak i ta osoba w tym domu za dużo %