
66-latek był zakrwawiony, ale sam wezwał policję. Co stało się ze sprawcą?
W sobotę około godz. 21.45 w Świeciu na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Paderewskiego doszło do potrącenia na przejściu dla pieszych. - Z nieustalonych przyczyn nieustalony pojazd potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych - relacjonuje sierż. szt. Damian Ejankowski, p.o. oficer prasowy KPP w Świeciu.
Mężczyzna sam wezwał policję. Nie do końca potrafił wyjaśnić co właściwie się stało. Nie bez znaczenia było też to, że był pijany. - Na razie trudno powiedzieć czy obrażenia jakich doznał spowodują naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający powyżej siedmiu dni. Z naszych informacji wynika, że po zdarzeniu mężczyzna nie wymagał hospitalizacji - wyjaśnia policjant.
Policja prowadzi postępowanie, które wyjaśni przyczyny i okoliczności zdarzenia. - Będziemy przeglądać zapisy monitoringu - zdradza Ejankowski.
Mieszkańcy Świecia twierdzą, że skrzyżowanie na Mariankach jest jednym z bardziej niebezpiecznych w mieście. Wszystko przez to, że tuż przed przejściem jest przystanek autobusowy i brakuje lewoskrętu. Kierowcy bezprawnie omijają czekające na zjazd samochody prawą stronę, przejeżdżając przez zatoczkę autobusową, za którą jest przejście dla pieszych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cała wiocha już wie kto, a policja szuka sprawcy, śmiech na sali.
Kto?
To norma w csw, wjazd na pasy na ktorych znajduje sie pieszy, to jest nagminne, no ale co sie dziwic policji i sm w tym miescie brak
Sam wezwał pomoc ludzie pojechałem jak leciała z głowy pierwsza krew. Zobaczcie sobie jaka jest palma. Po pomoc dzwoniła Pani z polo A karetka podjechał bardzo szybko od strony przechowa. A człowiek leżał we krwi bez ruchu 10min