
Na terenie Nadleśnictwo Dąbrowa w powiecie świeckim natrafiono wśród odpadów na zwłoki psa zawinięte w worek. Sprawę bada policja
Informacje wraz ze zdjęciami opublikowało Nadleśnictwo Dąbrowa. - Jak widzicie na zdjęciach, ktoś wyrzucił śmieci do lasu i o ile same śmieci to taki niechlubny standard naszego społeczeństwa, to sprawa jest poważna i niestety bardzo smutna i poruszająca – przekazali leśnicy. - W śmieciach znaleźliśmy martwego psa, który nosi ślady celowego uśmiercenia. Zawinięty był w worek foliowy, ze związanymi łapami i ranami ciętymi. Pies to buldog lub mops. Na ostatnim zdjęciu fragment jego sierści - może ktoś skojarzy zaginięcie psa o takiej maści. To straszny widok i oczywiście tego nie pokażemy. Choć śmierć to nieodzowny element życia, to ta śmierć psa bardzo nas poruszyła. Widok smutny i budzący złość – dodają pracownicy nadleśnictwa.
Sprawę od Straży Leśnej przejęła policja. Martwy pies został znaleziony na terenie Leśnictwa Bedlenki. Służby zwracają się z prośbą do osób, które mają informacje na ten temat o kontakt z policją.
W późniejszym czasie nastąpiła aktualizacja wpisu. - Policja prowadzi postępowanie w świetle artykułu 35 Ustawy o ochronie zwierząt – przekazało nadleśnictwo. - Na dzień dzisiejszy nie potwierdziły się informacje o ranach ciętych na ciele psa, a taśmy na łapach mogły być związane z zabiegiem medycznym psa. Czynności wyjaśniające i ustalające trwają. Współpraca z Policją jak zawsze na wysokim poziomie - dziękujemy za interwencję.
Fot. Nadleśnictwo Dąbrowa
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie