
Dzięki szybkiej interwencji policjantów z Pruszcza i Bukowca oraz ratowników medycznych, 62-letni mieszkaniec Serocka, który usiłował odebrać sobie życie, żyje
W sobotę (1.06.19) przed godz. 7.00 na stanowisko dowodzenia komendy w Świeciu zadzwoniła kobieta, z informacją, że pewien mężczyzna próbował odebrać sobie życie. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, okazało się, że kobieta zdążyła odciąć sznurek, na którym wisiał mężczyzna, a załoga karetki pogotowia prowadzi reanimację. Policjanci niezwłocznie zaangażowali się w prowadzenie czynności resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Aby czynności mogły być płynnie wykonywane, policjanci zmienili zmęczonych ratowników, którzy mogli zacząć podawać odpowiednie leki.
Sierż. sztab. Krystian Marczak oraz sierż. szt. Robert Nieżurawski po kilku minutach ciągłej reanimacji, wspólnie z ratownikami, przywrócili tętno, bicie serca, a w rezultacie samodzielny oddech 62-latka. Niedoszłym samobójcą zajęli się ratownicy, którzy przewieźli go do szpitala.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji oraz zintegrowanym działaniom służb mężczyzna, który usiłował targnąć się na własne życie, żyje.
- Policjant rozpoczynający służbę nigdy nie wie, z jakimi interwencjami przyjdzie mu się w tym dniu zmierzyć. Najbardziej jednak budujące momenty to takie, w których po zakończonej służbie, można powiedzieć samemu sobie, że udało się pomóc człowiekowi będącemu w potrzebie - wyjaśniła Joanna Tarkowska ze świeckiej policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
mężczyzna żyje nie tylko dzięki pomocy funkcjonariuszy, ale przede wszystkim dzięki kobiecie, która odcięła line.. Dlaczego zawsze największe zasługi zbierają funkcjonariusze, a "zwykli" ludzie zostają pominięci ?
Zgadzam się z przedmowcą o zwykłych ludziach nikt nie pamięta tylko piszą o funkcjonariuszach i jeszcze z imienia i nazwiska. Dlaczego nie wyróżnicie wszystkich i ratowników i tą Panie. Tylko policja zbiera zasługi.
Zgadzam się z przedmowcą o zwykłych ludziach nikt nie pamięta tylko piszą o funkcjonariuszach i jeszcze z imienia i nazwiska. Dlaczego nie wyróżnicie wszystkich i ratowników i tą Panie. Tylko policja zbiera zasługi z wyróżnieniem .
Mam nadzieję że po takim wydarzeniu kobietą otrzymała wsparcie psychologa itp i nie została pozostawiona sama sobie po tym traumatycznym zdarzeniu !
Dokładnie, mężczyzna zyje tylko dlatego że kobieta odcięła sznur, wezwała pogotowie i do ich przyjazdu prowadziła reanimację.
Dokładnie, mężczyzna zyje tylko dlatego że kobieta odcięła sznur, wezwała pogotowie i do ich przyjazdu prowadziła reanimację.