
Sprawca wypadku w którym poszkodowanych zostało dwoje nastolatków, będzie tłumaczył się przed sądem. Uciekł z miejsca zdarzenia, a na komendzie pojawił się następnego dnia
Wracamy do tematu nocnego potrącenia dwojga nastolatków jadących na motocyklu, które miało miejsce w Świeciu na ul. Ks. Krausego.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 23.05. - Kierujący pojazdem seat altea, w wyniku nieprawidłowego skrętu w lewo, wymusił pierwszeństwo i uderzył w motocykl aprilia - relacjonuje mł. asp. Damian Ejankowski z KPP w Świeciu.
Motocyklem jechał 17-latek i jego 16-letnia pasażerka. Oboje trafili do szpitala z urazami kończyn i głowy oraz ogólnymi potłuczeniami. Kierowca seata oddalił się z miejsca zdarzenia
Mundurowi następnego dnia ustalili do kogo należy seat i zaczęli przeszukiwać adresy pod którymi mogliby znaleźć właściciela. Wtedy mężczyzna sam zgłosił się na komendę.
- To 38-letni mieszkaniec Świecia - relacjonuje Ejankowski. - Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania zdarzenia drogowego. Po wykonaniu wszystkich czynności został zwolniony - dodaje. Na razie nie wiadomo czy w chwili wypadku był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań.
Mundurowi będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Narombany był na 100% !. Debil.