
Kiedy mężczyzna wyszedł z samochodu nie miał widocznych obrażeń. Ale zniszczenia po dachowaniu są duże
W sobotę (8 sierpnia) kierowca opla jadąc o godz. 4.43 przez Jastrzębie stracił panowanie nad samochodem. Pojazd wypadł z drogi i dachował. - Prawdopodobnie kierowca zasnął za kierownicą - relacjonuje sierż.szt. Damian Ejankowski. - 21-letni kierowca był trzeźwy,. Został ukarany mandatem - dodaje. Jego samochód stoczył się z drogi i taranując ogrodzenie warsztatu samochodowego zniszczył trzy zaparkowane na placu samochody. - Kierowca nie miał widocznych obrażeń, ale został zaopatrzony przez strażaków - relacjonuje dyżurny KP PP w Świeciu. - Po przyjeździe karetki został zabrany do szpitala - dodaje.
Staranował ogrodzenie, trzy samochody: audi, nissana i citroena oraz hydrant.
zdjęcia: OSP Jastrzębie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prawo jazdy mu zabrać bo widać że jeździć nie umi i stwarza zagrożenie
Slyszalem ze bez prawka jezdzil