
Mimo starań strażaków i ratowników, którzy dotarli na miejsce, nie udało się uratować kierowcy osobówki
Przed godz. 7 na drodze wojewódzkiej nr 240 Świecie - Tuchola doszło do poważnego wypadku. Informowaliśmy o nim tutaj. - Ze wstępnych ustaleń policjantów z wydziału ruchu drogowego wynika, że na prostym odcinku drogi, kierowca samochodu osobowego marki dacia, z nieznanych przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu - relacjonuje mł. asp. Damian Ejankowski z KPP w Świeciu. - Doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem ciężarowym marki mercedes, jadącym w kierunku Tucholi. W wyniku odniesionych obrażeń 54-letni kierowca osobówki zmarł - dodaje.
Kiedy służby przybyły na miejsce mężczyzna był zakleszczony w pojeździe. - Przystąpiliśmy do działań. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, użyliśmy narzędzi hydraulicznych, żeby go uwolnić. W trakcie działań doszło do zatrzymania akcji serca. Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety mimo starań mężczyzny nie udało się uratować - informuje bryg. Paweł Puchowski, oficer prasowy KP PSP w Świeciu.
Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.
Obecnie na miejscu pracują policyjni technicy, którzy zbierają materiał dowodowy pod nadzorem prokuratora.
- Droga jet całkowicie zablokowana, a utrudnienia potrwają jeszcze około trzy godziny - informują służby. Wyznaczono objazd przez Branicę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z osobówki ktoś miejscowy?
Tak majkel dzordan.
I zaś covid