Reklama

Kibole Lechii Gdańsk chcieli sobie urządzić ustawkę w powiecie świeckim. Zostali zatrzymani przez policję

Policjanci kolejny raz pokrzyżowali plany pseudokibiców i zapobiegli zaplanowanej przez nich ustawce. Tym razem pseudokibice z Gdańska wspierani przez swoich kolegów z tzw. koalicji pseudokibicowskiej, zgrupowali się w lesie przy bramie technicznej prowadzącej do a1 i tam czekali na jadących autostradą antagonistycznie nastawionych kibiców innej drużyny. Policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku skutecznie nie dopuścili do napaści i zablokowania autostrady

Dzień przed trójmiejskimi derbami pseudokibice z Gdańska zaplanowali ze swoimi kolegami ustawkę w lesie na terenie województwa kujawsko- pomorskiego. Ich celem byli pseudokibice innej drużyny piłkarskiej jadącej tego dnia do Tczewa.

- Policjanci dzięki swoim ustaleniom, wyprzedzającym informacjom i intensywnej pracy ujawnili kolumnę pojazdów, którymi członkowie gdańskiej bojówki przemieszczali się na umówione miejsce – informuje podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z Zespołu Prasowego KWP w Gdańsku. - Funkcjonariusze zatrzymali pojazdy i wylegitymowali wszystkich mężczyzn. W 11 samochodach jechało 34 pseudokibiców, którzy posiadali kominiarki, ochraniacze na szczęki i rękawice do walki. Kolejny raz szybkie, zdecydowane i skuteczne działania policjantów komendy wojewódzkiej we współpracy z kryminalnymi z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy i funkcjonariuszami z komendy miejskiej w Słupsku zapobiegły planowanemu przez środowisko pseudokibicowskie starciu a także możliwości wystąpienia bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia – dodaje policjantka.

Zdjęcia: policjanci z Wds.ZPP KWP w Gdańsku

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Aktualizacja: 29/08/2025 08:45
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do