Reklama

Karolina Jasnoch lubi fantastykę i romanse. A klienci cenią ją za uśmiech i pogodę ducha

06/01/2018 16:49
Karolina ma 22 lata, pracuje w salonie prasowym Kolportera na Dużym Rynku w Świeciu

- To dobra praca. Mam kontakt z ludźmi – mówi świecianka. – Jest stąd też blisko do domu. Pracuje od poniedziałku do piątku na rannej zmianie, w godzinach 6-14. Można ją w kiosku spotkać także w niektóre soboty. – Na początku nie miałam problemów ze wstawaniem, a potem przyszedł taki kryzys, że podnosiłam się z łóżka ze łzami w oczach – mówi dziewczyna. Teraz sytuacja się unormowała. – Wstaję już nawet bez budzika – uśmiecha się.

Klienci cenią ją za nieschodzący z twarzy szeroki uśmiech. Czujnym okiem patrzy, czy ktoś czegoś nie zgubił. Teraz co chwila chowa rękawiczki, które wypadają ludziom z kieszeni. Wracają po nie i dziękują za pomoc. - Ludzie przychodzą po papierosy, kartki z życzeniami, artykuły drogeryjne, ale wciąż także pytają o gazety. W poniedziałek jedna pani pytała już o nowy numer „Nowego Świecia”. Nie może się doczekać czwartku – zdradza Jasnoch. Po pracy z przyjemnością opiekuje się młodszym bratem, który ma osiem lat. Sięga także do książek. Ostatnio czytała najnowszą część przygód Harry’ego Pottera. – Lubię fantastykę i romanse – dodaje. Marzy o domu na wsi.

Ten tekst ukazał się w siódmym numerze tygodnika Nowe Świecie (styczeń 2017). Więcej dziewczyn z klasą znajdziesz w naszym tygodniku w każdy czwartek

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do