
Policjanci z Grudziądza pomogli szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala rodzicom, którzy wieźli chorego syna. Chłopiec miał poważne problemy neurologiczne. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia chłopca funkcjonariusze przeprowadzili pilotaż samochodu z bramek A-1 w Grudziądzu do szpitala w Świeciu, gdzie otrzymał pomoc medyczną
- Wczoraj (30.07.2023) policjanci z grudziądzkiej drogówki st. sierż. Nikodem Berent i sierż. Michał Kowalski pełnili służbę na autostradzie A1 – relacjonuje asp. Łukasz Kowalczyk z KMP w Grudziądzu. - Około godziny 15.30 podjechał do nich 42-letni kierowca osobowego volkswagena. Oświadczył, że w pojeździe znajduje się jego żona oraz nastoletni syn, który jest ciężko chory. Okazało się, że próbowali uzyskać pomoc dla syna w dwóch szpitalach na terenie powiatu grudziądzkiego. Chłopiec przejawiał problemy neurologiczne, niestety w żadnej z placówek medycznych, jakie odwiedzili, nie było aktualnie neurologa. Z uwagi na brak wolnej karetki polecono im udać się pilnie do szpitala w Świeciu - dodaje asp. Kowalczyk.
Kierowca widząc patrol policji poprosił o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala. Policjanci w szybki i bezpieczny sposób pomogli im dojechać do świeckiego szpitala. Z uwagi na stan chłopca pomogli również zaprowadzić go na szpitalny oddział ratunkowy gdzie uzyskał pomoc medyczną.
Fot. KMP Grudziądz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wow szpital w swieciu przyjął chorego tymczasem za każdym razem ja lub znajomi jesteśmy odsyłani z kwitkiem do np Chełmna lub raz bezpośrednio powiedzieli na sorze ze nie przyjmą bo nie maja czasu i mamy sobie jechać do Grudziądza XD
A potem obudziłeś się cały mokry.
Mnie dzisiaj z trzyletnim synem bez obejrzenia urazu odesłali do Grudziądza ... Synek co się okazało po udzieleniu pomocy w Grudziądzu, synek mial zlamane 4 paluszki