Reklama

Jechał zygzkiem po piwo. To nie jedyny pijany kierowca, który wpadł w ręce policjantów z powiatu świeckiego

W niedzielę tuż po godz. 15 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Bukowcu podczas patrolu zauważyli w Tuszynach (gm. Świekatowo) audi a4 jadące zygzakiem całą szerokością jezdni.

- To zachowanie wzbudziło u policjantów podejrzenie, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu, dlatego pojechali za nim - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. Zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej, a badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile - dodaje.

Jak się okazało, 38-letni mieszkaniec powiatu świeckiego wsiadł za kółko pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Policjantom tłumaczył, że jedzie do sklepu po piwo.

Reklama

- Funkcjonariusze wykonali niezbędne w takiej sytuacji czynności, a następnie przekazali kierowcę oraz pojazd pod opiekę rodziny - mówi Joanna Tarkowska.

Za swoje zachowanie będzie musiał tłumaczyć się przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat oraz zakaz kierowania pojazdami.

Dzisiaj (14 lutego) od wczesnych godzin porannych policjanci ruchu drogowego komendy w Świeciu wspólnie z funkcjonariuszami Posterunku Policji w Osiu prowadzili kontrolę stanu trzeźwości w ramach akcji „Trzeźwy poranek”.

Reklama

Skontrolowali 750 kierowców. - Wśród nich był 50-letni mieszkaniec gminy Drzycim, który miał blisko pół promila alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem - informuje podkom. Tarkowska. - Natomiast 33-letni kierowca volkswagena golfa, mieszkaniec tej samej gminy, odpowie za popełnione przestępstwo. Podczas kontroli wydmuchał promil. Policjanci obu kierowcom zatrzymali prawo jazdy - dodaje.

Fot. KPP w Świeciu

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama