
Tym razem pogoda nas oszczędziła. Mimo, że przygotowano się na intensywne zjawiska atmosferyczne, obyło się bez dużych zniszczeń
Wczoraj Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenia przed burzami, silnym wiatrem, ulewnym deszczem i gradem. - Opady deszczu mogą osiągnąć nawet do 60 mm wody na metr kwadratowy, co oznacza lokalne podtopienia. Największego załamania pogody można spodziewać się między godz. 1.00 a 3.00 w nocy - przekazywała mieszkańcom włodarze gminy Świecie. Wieczorem władze gminy postanowiły ewakuować harcerzy, którzy mieli rozbity obóz nad jeziorem Deczno. Ponad 120 harcerzy zostało przewiezionych do Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Chmielniki.
Faktycznie już po godz. 22 zaczęła się zmieniać pogoda. Była burza i miejscami ulewny deszcz. Na szczęście obyło się bez poważniejszych uszkodzeń spowodowanych silnym wiatrem czy podtopieniami. - Interweniowaliśmy 40 razy. Były to typowe działania po burzy: połamane gałęzie, pompowanie wody z piwnic - informuje dyżurny KP PSP w Świeciu. - Na szczęście nikt nie został ranny. Obeszło się też bez spektakularnych zdarzeń i dużych zniszczeń - dodaje.
zdjęcie: Podczas burzy 12 lipca strażacy z OSP Mały Komorsk wyjechali usuwać drzewo, które przewróciło się na ul. Szpitalnej w Nowem i zerwało tam linie energetyczne/fot. OSP Mały Komorsk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie