
Gabriela Sulecka drugi raz z rzędu zdobędzie Puchar Polski w kategorii „K-niepełnosprawni A”. Triumf przypieczętowała na zawodach w Potęgowie
W tej miejscowości w powiecie słupskim odbyły się przedostatnie zawody tegorocznej edycji Pucharu Polski Nordic Walking. W marszu na 5 kilometrów w szranki stanęło 203 zawodników, w tym 110 kobiet. Na starcie nie zabrakło najgroźniejszej rywalki Gabrieli Suleckiej, czyli Anny Szymanowskiej z Lęborka. Ta w kategorii „K-niepełnosprawni A” okazała się najszybsza uzyskując czas 35:55 (7. miejsce w „open kobiet”), ale nie jest już w stanie wyprzedzić w klasyfikacji końcowej Gabrieli Suleckiej, która w Potęgowie w swojej kategorii była druga, zaś w „open kobiet” 23. Jej czas to: 37:51 min. Na najniższym stopniu podium stanęła Agnieszka Dybeł (Częstochowa). W tej grupie rywalizowało pięć pań.
- Organizatorzy wspomagani przez aurę zadbali, żeby nam atrakcji nie brakowało – śmieje się Gabriela Sulecka. - Żar z nieba, prawie cała trasa w odkrytym terenie, a na deser było kilkaset metrów przez żwirownię. Pomimo tego humory wszystkim dopisywały.
W „generalce” Pucharu Polski w tej kategorii prowadzi Gabriela Sulecka – 640 pkt przed Anną Szymanowską – 510 i Dybeł – 376. Na tych pozycjach już nic się nie zmieni, bo czwarta Elwira Duszeńko (Polkowice) ma 229 pkt, a w finałowych zawodach w Hajnówce 14 września do zdobycia będzie co najwyżej sto punktów.
W Potęgowie na 5 kilometrów maszerowała także Bogumiła Hineborg z Wielkiego Lubienia, która w „open kobiet” zajęła 84. miejsce – 44:37 min., zaś w kategorii „K50-54” była ósma zdobywając 35 pkt do klasyfikacji generalnej. Dla zawodniczki Patyczaków Grudziądz były to drugie zawody Pucharu Polski w tym sezonie, więc na podium nie ma szans. Jednak może cykl zakończyć w czołowej „10”, na ok. 80 sklasyfikowanych w tej kategorii. Na razie Hineborg jest 12. mając 83 pkt. Do dziesiątej w klasyfikacji Renaty Gawor z Częstochowy traci 17 „oczek”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie